Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Tabletki antykoncepcyjne są współcześnie szeroko stosowanym środkiem, choć o negatywnych skutkach ich stosowania mówi się od dawna. Niemiecki portal T-Online informuje, że obecnie przyjmuje je ponad 150 mln kobiet na całym świecie. Doustna antykoncepcja hormonalna jest uznawana za podstawowy element kontroli i regulacji urodzeń. W obecnych czasach coraz młodsze kobiety sięgają po tabletki antykoncepcyjne. Dzieje się tak pomimo tego, że badania pokazują, że przyjmowanie tych środków może powodować wzrost masy ciała, zwiększać ryzyko zachorowania na raka piersi, zwłaszcza wśród pań obciążonych genetycznie, oraz że – paradoksalnie – obniża libido. Tabletki antykoncepcyjne mogą mieć też działanie wczesnoporonne.
Środki te są jednak jeszcze bardziej toksyczne, niż dotąd przypuszczano. Najnowsze badania wykazują, że pigułki mogą znacząco wpływać na mózg kobiety, które je przyjmuje.
Antykoncepcja hormonalna zmienia mózg
W 2023 r. na portalu focus.pl został opublikowany artykuł informujący, że „pigułki antykoncepcyjne mogą wpływać na regiony mózgu przetwarzające strach”. Marcin Powęska przytacza w tekście badania naukowców z University of Quebec w Montrealu, którzy dowiedli, że „grubość brzuszno-przyśrodkowej kory przedczołowej (vmPFC) u kobiet stosujących doustne środki antykoncepcyjne była mniejsza w porównaniu z mężczyznami”. Badacze podkreślili we wnioskach końcowych, że „zażywanie pigułek może w pewien sposób wpływać na zachowanie, zaburzając regulację emocjonalną”.
Dr Alexandra Brouillard z University of Quebec tłumaczyła wówczas, że „ta część kory przedczołowej odpowiada za regulację emocji, np. zmniejszanie sygnałów strachu w kontekście bezpiecznej sytuacji”. „Celem prac nie było zatrzymanie używania doustnych środków antykoncepcyjnych, ale podniesienie świadomości, że tabletka antykoncepcyjna może mieć wpływ na rozwój mózgu” - zaznaczyła autorka projektu opisanego na łamach czasopisma „Frontiers in Endocrinology”.
Najnowsze badania, które przeprowadzili naukowcy z Niemiec i Stanów Zjednoczonych, potwierdzają wcześniejsze wnioski. Specjaliści wskazują, że kobiety przyjmujące tabletki antykoncepcyjne mają niektóre obszary mózgu wyraźnie mniejsze niż kobiety, które nie stosują antykoncepcji hormonalnej. W szczególności chodzi o negatywne skutki w funkcjonowaniu kory przedczołowej, która odpowiedzialna jest za kontrolę zachowania i regulację emocji, pomaga hamować impulsy i optymalizować reakcje emocjonalne i dostosowywać się do społecznych norm i zasad.
Według neurobiologów zmiany te mogą pomóc w wyjaśnieniu, dlaczego kobiety stosujące pigułki antykoncepcyjne częściej odczuwały lęki i popadały w stany depresyjne.
Depresja i lęki
Inne badanie przeprowadzone przez Albert Einstein College of Medicine w Nowym Jorku skupiło się na podwzgórzu - ważnym centrum kontroli w mózgu, odpowiadającym m.in. za gospodarkę hormonalną. W tym przypadku naukowcy przeanalizowali skany MRI od 50 kobiet, w tym 21 przyjmujących pigułki antykoncepcyjne. Specjaliści odkryli, że podwzgórze było u tych kobiet o około sześć procent mniejsze. Zmniejszenie podwzgórza zaburza niektóre funkcje organizmu i prowadzi do częstszych wahań nastroju i stanów depresyjnych.
Carina Heller, neurobiolog i psycholog z University of Minnesota chciała lepiej zrozumieć, w jaki sposób pigułki antykoncepcyjne wpływają na mózg, więc przez dwa lata przyjmowała okresowo środki antykoncepcyjne i w tym czasie każdego ranka o godz. 7.30 poddawała się badaniom rezonansu magnetycznego w niemieckim Szpitalu Uniwersyteckim w Jenie. „Szczerze mówiąc, nie było to takie trudne, ponieważ wiedziałam, po co to robię” - powiedziała Carina Heller gospodarzowi programu „As It Happens”,Nilowi Köksalowi.
Lekarze „przeskanowali ją” kilka razy w ciągu trzech 5-tygodniowych okresów w 2022 i 2023 roku (zanim zaczęła brać antykoncepcję, po tym, jak brała ją przez trzy miesiące, i przez trzy miesiące po tym, jak przestała przyjmować tabletki).
Do jakich wniosków doszła Heller? Eksperyment pokazał zmniejszenie niektórych części mózgu w trakcie stosowania antykoncepcji. Niektóre bardzo wczesne analizy sugerują, że objętość jej mózgu i wzajemne powiązania między obszarami tego organu zmieniały się w trakcie cykli menstruacyjnych i obie wydawały się nieznacznie spadać, gdy brała tabletkę.
Długotrwałe zaburzenie?
Naukowcy podkreślają, że konieczne są dalsze badania, które pozwolą zrozumieć długoterminowe skutki przyjmowania antykoncepcji hormonalnej.
Na niemieckim portalu geo.de można znaleźć ciekawe wnioski z pracy neurobiologów z uniwersytetu w Barcelonie. Okazuje się, że mózg kobiet kurczy się również w okresie ciąży, ale w tym przypadku nie dochodzi do upośledzenia niektórych z jego funkcji. Ponadto u kobiet oczekujących narodzin potomstwa pewne części mózgu ulegają zmniejszeniu, ale inne stają się sprawniejsze. Po ciąży ten stan wraca jednak do normy. Jeśli zaś chodzi o zmiany w mózgu, które zachodzą po stosowaniu antykoncepcji hormonalnej, to nie jest jasne, czy obserwowane zmiany są trwałe, czy ustępują po odstawieniu tabletek. Dodatkowo zmniejszenie pewnych obszarów mózgu po zażywaniu antykoncepcji hormonalnej nie powodowało wzrostu innych funkcji poznawczych i sprawnościowych tego organu.
Źródła: focus.pl; cbc.ca; newscientist.com; geo.de; bluewin.ch; t-online.de.