separateurCreated with Sketch.

„Inni mogą ci wiele obiecać. On oddał za ciebie życie”. Baner wyborczy z Jezusem

Baner wyborczy z Jezusem we Wschowie
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Pamiętacie baner „Najlepszy wybór – Jezus Chrystus. Nr 1”, który zawisł przed wyborami parlamentarnymi w marcu ubiegłego roku we Wschowie? Stowarzyszenie Katolicka Wschowa ma również kandydata na nadchodzące wybory prezydenckie. Tego samego – Jezusa Chrystusa.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

„Mamy kandydata na najbliższe wybory. To będą wybory prezydenckie 2025 roku, ale nasz kandydat gwarantuje przyszłość, która nie ma ograniczenia i jest oparta na miłości. Jest to gwarancja wieczności w raju. Czy można oczekiwać czegoś więcej? Naszym kandydatem i wyborem nr 1 jest oczywiście Jezus Chrystus. Kiedy postawimy Go na pierwszym miejscu, pozostałe wybory są na właściwym” - mówi Aletei Arkadiusz Kuźniacki, prezes stowarzyszenia Katolicka Wschowa, które przygotowało baner wyborczy z Jezusem.

Baner wyborczy z Jezusem na prezydenta

W marcu 2024 r. we Wschowie w województwie lubuskim na trasie wylotowej w stronę Leszna stanął niecodzienny baner, na którym znajdowała się twarz Chrystusa i napis: „Najlepszy wybór: Jezus Chrystus nr 1”. Dalej zaś trzy punkty programowe: miłość, miłosierdzie i zbawienie.

„Ostatnia nasza kampania wywołała niemałe poruszenie, dlatego nie chcemy poprzestawać tylko na jednym tego typu przedsięwzięciu. Co do kandydata, to mamy go tylko jednego, który jest drogą, prawdą i życiem. Wbrew temu, co można sądzić, nie skupiamy się na cechach politycznych pozostałych kandydatów” – mówi w rozmowie z Aleteią Arkadiusz Kuźniacki.

Jak przyznaje, reakcje na poprzedni baner były bardzo różne. Przeważały głosy popierające tę formę przekazu, dlatego banery „wyborcze” z Jezusem pojawiły się też w innych miejscowościach na terenie całej Polski.

„Zarzut polityczny oczywiście się pojawił, ale wydaje mi się, że był dość absurdalny. Pochodził głównie ze środowisk wrogo nastawionych do Kościoła katolickiego. Nam przecież zależało na pokazaniu wyboru, który z polityką nie ma nic wspólnego. Chodziło o wybór Boga, czyli Jezusa Chrystusa. Tego, który jest ponad sprawami politycznymi. Tego, który daje zbawienie przez swoją miłość i miłosierdzie” - podkreśla prezes Katolickiej Wschowy.

„Wszystko z Chrystusem i nic bez Maryi”

Kampania „wyborcza”, która stawia na Jezusa, to nie jedyna inicjatywa Katolickiej Wschowy. Jest też Ekstremalna Droga Krzyżowa, Marsz dla Życia i Rodziny, Dni Patronki Wschowy, Pielgrzymka Biegowa na Jasną Górę, Ekstremalna Droga Różańcowa oraz Nieustający Różaniec. Ponadto: akcje banerowe promujące pierwsze soboty miesiąca, akcje promujące wschowskie sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia (wirtualny spacer, różańce z wizerunkiem Matki Bożej Wschowskiej, tworzenie strony internetowej miastopani.pl, ulotki dla zwiedzających, koszulki #PatronkaWschowy).

Stowarzyszenie ma w planach organizację kolejnych ciekawych przedsięwzięć.  „Stworzenie muralu z Patronką miasta czyli Najświętszą Maryją Panną, rozszerzenie inicjatywy Marsz dla Życia i Rodziny na kilkudniowe obchody Dni Rodziny oraz wspomnianą akcję banerową. Wydaje mi się, że właśnie na sprawy małżeństwa i rodziny powinniśmy skierować swoje działania ewangelizacyjne, patrząc na statystyki urodzeń, rozwodów oraz stopień ataku na rodzinę” - wymienia Arkadiusz Kuźniacki.

Prezes Katolickiej Wschowy przekonuje, że bez łaski Bożej i błogosławieństwa działania stowarzyszenia „można byłoby po prostu wyrzucić do kosza”. „Dlatego staramy się robić wszystko z Chrystusem i nic bez Maryi” - dodaje.

Zobacz inne akcje stowarzyszenia Katolicka Wschowa

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!