Minister Edukacji postanowiła: od 2025 r. jedna godzina religii tygodniowo

Zgodnie z rozporządzeniem, zarówno lekcje religii, jak i etyki mają odbywać się na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej, co ma usprawnić organizację dnia szkolnego. W szkołach, gdzie wszyscy uczniowie zapiszą się na jedną z tych lekcji, dyrektorzy będą mogli odstąpić od tej zasady, co oznacza możliwość umieszczania tych zajęć także między innymi lekcjami.

Ministerstwo Edukacji podkreśla, że zmiany mają na celu ujednolicenie podejścia do obu przedmiotów i zmniejszenie ich wymiaru godzinowego, co ma przynieść oszczędności w budżecie państwa. Do tej pory uczniowie mieli dwie godziny religii tygodniowo, podczas gdy liczba zajęć z etyki była ustalana indywidualnie przez szkoły.

Nowe przepisy określają, że w przypadku organizowania zajęć religii poza szkołą – np. w grupach międzyszkolnych lub punktach katechetycznych – obowiązywać będą te same zasady łączenia uczniów, co w szkołach. Takie samo rozwiązanie dotyczy lekcji etyki.

Ograniczone zostaną także możliwości tworzenia międzyklasowych grup na lekcjach religii i etyki w klasach I–III szkół podstawowych. Tego typu grupy będzie można organizować jedynie w sytuacji, gdy w danej klasie na te zajęcia zapisze się mniej niż siedmioro uczniów.

Minister Barbara Nowacka, informując o podpisaniu rozporządzenia, podkreśliła, że jest to realizacja zobowiązania wyborczego. Jak zaznaczyła w swoim wpisie na platformie X, zmniejszenie liczby godzin religii w szkołach to krok w stronę „zdrowego rozsądku” i przywrócenia równowagi w programie nauczania. „Do tej pory młodzież miała więcej lekcji religii niż biologii, chemii, fizyki, WOS-u i edukacji dla bezpieczeństwa razem wziętych. To właśnie się zmienia” – napisała minister.

Decyzja ta pojawia się niedługo po wycofaniu przez minister Nowacką propozycji wprowadzenia obowiązkowej edukacji zdrowotnej, co wywołało falę krytyki wśród jej elektoratu. Obecne zmiany w zakresie lekcji religii i etyki mogą być próbą złagodzenia tego napięcia.

Nowe rozporządzenie wzbudza różne emocje. Zwolennicy zmian wskazują na konieczność dostosowania programu nauczania do rzeczywistości, w której młodzież potrzebuje solidnej wiedzy z przedmiotów przyrodniczych i społecznych. Przeciwnicy obawiają się, że ograniczenie liczby godzin religii może negatywnie wpłynąć na wychowanie w wartościach.

Jedno jest pewne – od września 2025 roku uczniowie i szkoły będą musieli dostosować się do nowych zasad. Jak zmiany wpłyną na rzeczywistość szkolną, pokaże czas.

Źródło: gov.pl, X.com, Stacja7, pch24.pl