separateurCreated with Sketch.

YouTube i msza święta. Aleteia zapytała katechumenów, co pomogło im się nawrócić

Chrzest dorosłych we Francji. Sondaż wśród katechumenów

Obrzęd wybrania (poprzedzający chrzest) w Wielkim Poście 2025 r. w kościele św. Jana Chrzciciela w Lyonie. Wzięło w nim udział 393 dorosłych

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Alain Kléan - publikacja 12.04.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
To już znane zjawisko – każdego roku we Francji odnotowuje się spektakularny wzrost liczby osób przyjmujących chrzest w Kościele katolickim. Aleteia i tygodnik „Famille Chrétienne” połączyły siły, aby przeprowadzić szeroko zakrojoną ankietę wśród katechumenów. Wyniki dają nam lepsze wyobrażenie o sytuacji i motywach osób proszących o chrzest.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Co najmniej 10 300 dorosłych i 7 400 nastolatków zostanie w tym roku ochrzczonych we Francji podczas liturgii Wigilii Paschalnej. Chrzest dorosłych to zjawisko większe aż o 45 proc. w porównaniu z 2024 r. Nigdy wcześniej Kościół katolicki w Francji nie odnotował tak dużej liczby dorosłych i nastoletnich katechumenów.

Chrzest dorosłych we Francji. Sondaż wśród katechumenów

Pierwszym wnioskiem z sondażu Aletei i „Famille Chrétienne” jest to, że dzięki katechumenom przez Kościół we Francji wieje wiatr młodości. 73% osób, które przyjmą chrzest w najbliższą Wielkanoc, twierdzi, że ma mniej niż 35 lat. A jeśli skupimy się na najmłodszych, 44% z nich ma mniej niż 25 lat, a znaczna część z nich to nastolatki. Mają 16 lub 17 lat i pochodzą ze wszystkich diecezji we Francji. Są to między innymi: Lyson (Langres), Éva (Tuluza), Clémence (Paryż), Candice (Meaux), Hugo (Walencja), Lukas (Pontoise), Clément (Bordeaux), Mathurin (Saint-Brieuc) i Adidja z Saint-Denis.

Dorastali w niewierzących rodzinach

Duch Święty wieje, kędy chce. Świadczy o tym profil tegorocznych katechumenów. 65% z nich nie dorastało w religijnej rodzinie, a 50% twierdzi, że odkryło wiarę na własną rękę. Jak do tego doszło? Przede wszystkim poprzez osobiste poszukiwania (40%), czasem dzięki rodzinie (23%) lub przyjaciołom (14%). Najrzadziej zgłaszanym impulsem było przypadkowe spotkanie (7%).

Ale z pewnością istnieje emocjonalna, jeśli nie rodzinna, baza tej duchowej podróży, którą odbywają francuscy katechumeni. 25% respondentów powiedziało nam, że ma wśród znajomych wierzących przyjaciół. Najwyraźniej mamy dziurę pokoleniową w przekazywaniu wiary, bo 20% katechumenów stwierdziło, że ma wierzącego dziadka lub babcię – chociaż niewielu stwierdziło, że odegrali oni rolę w ich nawróceniu.

Nie należy zapominać o wierze współmałżonka, o której wspomniało 12% respondentów, co było wskazywane częściej niż wiara rodziców (11%). Podróż Malaïki, 18 lat, która od roku przygotowuje się do chrztu w Paryżu, jest dobrą ilustracją istnienia tej emocjonalnej bazy: „Spotkałam Boga poprzez moje własne kroki i przy wsparciu mojej rodziny i przyjaciół” - zwierza się.

Należy jednak zauważyć, że część katechumenów żyje w zupełnie innych realiach. Aż 22% z nich podkreśla, że nikt w ich otoczeniu nie jest wierzący.

Katecheci i przyjaciele zastępują rodzinę

Choć Kościół obawia się, że nie będzie w stanie towarzyszyć neofitom po chrzcie, to jednak na szczęście dobrze wie, jak ich powitać i jak pomóc im trafić do Kościoła. 54% z nich powiedziało nam, że „najbardziej pomógł” im członek Kościoła, np. ksiądz albo katecheta. Wielu respondentów powiedziało nam również, że uczestniczyło w kursie Alpha. We wspieraniu początkującej wiary przyjaciele (32%) są znacznie ważniejsi niż rodzina (16%). Jedna czwarta respondentów (24%) stwierdziła jednak, że nikt nie pomógł im w ich drodze do wiary i „przeszli ją sami”.

Ale co może wywołać pragnienie przyjęcia chrztu u tych tysięcy Francuzów? Ogólnie rzecz biorąc, dla 40% jest to „doświadczenie duchowe”. Uczestnictwo we mszy świętej odgrywa również decydującą rolę dla prawie 27% respondentów. Rzadziej – ale jednak nie jest to bez znaczenia – do poproszenia o chrzest skłoniły ich ślub lub narodziny dziecka (10%). Tak było w przypadku 43-letniej Aleksandry, która zanim została katechumenem, była świadkiem przebudzenia wiary u syna, który przygotowywał się do chrztu i komunii. Wreszcie impulsem było czytanie Pisma Świętego. Ten powód wskazało 10% respondentów, czyli tyle samo, ile wskazało na świadectwo lub przykład przyjaciół.

Czy msza była bodźcem?

Jest to jedna z najbardziej uderzających liczb, które wyłaniają się z naszej ankiety przeprowadzonej z „Famille Chrétienne”. 83% katechumenów twierdzi, że przed przystąpieniem do katechumenatu chodziło na mszę świętą. Tak więc msza była bodźcem, a przynajmniej ważnym wsparciem w ich nawróceniu. Udział w Eucharystii pozwolił im poczuć smak wiary. Oczywiście, 45% rzadko chodziło na mszę, zanim poprosiło o chrzest, ale 38% z perspektywy czasu twierdzi, że chodziło bardzo regularnie.

Zapytaliśmy wszystkich, czy chodzili sami czy z kimś. Otóż 42% katechumenów jeszcze przed rozpoczęciem tej formacji chodziło na mszę indywidualnie, co jest dowodem prawdziwie osobistego podejścia do wiary. Jedna czwarta poszła z rodziną, a 16% z przyjaciółmi. Czytanie Biblii jest również ważną częścią procesu katechumenalnego – 59% osób czytało ją regularnie lub okazjonalnie jeszcze zanim poprosiło o chrzest.

Jak zauważył biskup Aveline, włączenie katechumenów w życie Kościoła jest kluczowym czynnikiem zapewniającym, że zjawisko to nie okaże się chwilową modą, ale trwałym trendem. W tym celu należy zauważyć, że dziś chociaż 92% katechumenów „czuje się swobodnie” lub „bardzo swobodnie” i angażuje się w udział we mszy św., to jednak 75% twierdzi, że ma dużą (62%) lub nieznaczną (13%) trudność ze zrozumieniem obrzędów mszy świętej. Co im pomaga lepiej zrozumieć znaczenie i wagę katolickich liturgii? Doświadczenie i przyzwyczajenie (42%), wyjaśnienia katechistów (30%) i filmy w internecie (25%).

Decydująca rola influencerów?

„Samokształcenie” katechumenów to kolejne ciekawe zjawisko, które pokazała nasza ankieta. Katechumeni, z których większość jest młoda, przygotowując się do chrztu korzysta z zasobów dostępnych w internecie. 78% z nich uważa, że w odkrywaniu lub pogłębianiu ich wiary odegrały rolę media społecznościowe. Aż 46% ocenia tę rolę jako ważną.

Trudno ocenić, jak ważny był wpływ katolickich youtuberów. Jedynym obiektywnym faktem jest to, że 84% katechumenów, którzy odpowiedzieli na naszą ankietę, śledzi jednego lub więcej. 58% robi to bardzo regularnie, 26% od czasu do czasu. Te osoby będą miały ważną rolę do odegrania w towarzyszeniu neofitom.

Co po chrzcie?

Ogólnie biorąc, zdecydowana większość katechumenów czuje się w pełni przyjęta (80%) przez swoją wspólnotę parafialną. W naszej ankiecie Amélie, lat 19, która ma zostać ochrzczona w Saint-Vaast de Béthune (Pas-de-Calais) w Wielkanoc, opisuje swoją parafię jako „bardzo gościnną i ciepłą, jak druga rodzina”.

Ale w przypadku katechumenów nie należy brać niczego za pewnik... Wprawdzie 95% z nich jest przekonanych, że po chrzcie będzie „praktykować z zaangażowaniem”, ale 38% oczekuje, że Kościół będzie ich wspierać na drodze wiary, 27% chciałoby uzyskać więcej informacji na temat wiary, liturgii i sakramentów, a 16% chciałoby, żeby powstały w Kościele jakieś grupy dla młodych ludzi takich jak oni.

Oczekiwania te pokrywają się z intuicjami katechumenów dotyczącymi kontynuowania drogi wiary: 57% twierdzi, że potrzebuje chrześcijańskich przyjaciół, z którymi mogłoby dzielić się swoją wiarą, 22% ma nadzieję na duchowe przewodnictwo, a 12% chciałoby, żeby w ich parafii istniały grupy neofitów.

Teraz zadaniem Kościoła i wiernych jest przyjęcie neofitów i towarzyszenie im, aby ten niespodziewany powiew świeżego powietrza nadal przynosił owoce.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!