separateurCreated with Sketch.

Codzienna Komunia święta: łaska czy przesada?

HOLY COMMUNION
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Edifa - 16.09.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Czy ta codzienna praktyka nie sprawia, że Eucharystia nam powszednieje? A może przeciwnie – jest drogą do naszego uświęcenia?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Jak często przyjmować Komunię św.?

Czy częste przystępowanie do Komunii świętej ma sens? Podobne rozterki nigdy nie zaprzątały świętego Ludwika, króla Francji. Codziennie „wysłuchiwał” on dwóch tzw. „małych mszy”, ale jak wszyscy bracia mniejsi i współcześni mu dominikanie, przystępował do Komunii tylko siedem razy w roku przy okazji wielkich świąt.

Nie wynikało to z braku zaufania do Boga, ale z ogromnego szacunku, jakim otaczano wtedy eucharystyczne Ciało Chrystusa: przystępowano do Komunii dopiero po długim okresie przygotowania.

W dzisiejszych czasach dzięki adhortacjom papieża Leona XIII, a następnie św. Piusa X, w których gorąco zalecali oni powrót do praktyki obecnej w Kościele pierwszych wieków chrześcijaństwa, przystępowanie do Komunii świętej na każdej mszy świętej jest dla wiernych całkowicie naturalne.

Ponadto w związku z tym, że zasady dotyczące postu eucharystycznego zostały znacznie złagodzone, przystępowanie do Stołu Pańskiego nie wiąże się dla nas praktycznie z żadnym wysiłkiem, niezależnie od godziny mszy świętej.

Do tego stopnia, że wielu chrześcijan przyjmuje Komunię świętą co niedzielę, a nawet codziennie, pomimo, iż prawie nie korzystają z sakramentu spowiedzi i bardzo rzadko się modlą! Co o tym myśleć?

Komunia święta jak najczęściej, ale...

Komunia święta wyda w nas większe owoce tylko wtedy, jeżeli poprzedzać ją będzie świadoma modlitwa, na której wyznamy Jezusowi, że pragniemy Go przyjąć i błagamy Go, aby wypełnił sobą nasze serce. Po przyjęciu Ciała Pańskiego trzeba również poświęcić czas na rozmowę z Chrystusem. Wtedy Jego obecność w naszym ciele przełoży się na obecność w naszym sercu.

Św. Jan Vianney przestrzegał swoich współbraci w kapłaństwie przed tym, aby po odprawieniu mszy świętej nie zabierali się natychmiast za lekturę codziennej prasy, jak to niestety mieli w zwyczaju, ale by kontynuowali rozmowę z Tym, którego przed momentem trzymali w dłoniach i rozdawali wiernym.

Służebnica Boża Marta Robin, która większość życia spędziła przykuta do łóżka, miała odwagę powiedzieć, że modlitwa jest ważniejsza od codziennej Komunii świętej. A to dlatego, że:

Jeżeli przyzwyczailiśmy się do jak najczęstszego przystępowania do Komunii świętej, nie rezygnujmy z tej praktyki. Pamiętajmy jednak, aby moment przyjmowania Ciała Pańskiego był ukoronowaniem każdego dnia. Szczytem, na który się wspinamy i z którego spadamy z sercem przepełnionym radością prosto w „ręce Jezusa”.

Ks. Pierre Descouvemont

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!