W piątek 29 lipca Ojciec Święty przyjedzie do byłego obozu w Auschwitz. „Ma to być czas modlitwy, refleksji, łez, zadumy i milczenia” – zapowiedział podczas piątkowej konferencji prasowej bp Artur Miziński.
Zgodnie z wolą Franciszka, w Oświęcimiu nie będzie żadnych przemówień. „Milczenie papieża, jego zaduma i łzy będą dla nas świadectwem” – dodał sekretarz generalny KEP. Bp Miziński przypomniał słowa włoskiego jezuity Antonio Spadaro, który uważa, że Ojciec Święty często mówi milczeniem. „To nowy sposób komunikowania, którego uczy nas papież Franciszek. To milczenie, zaduma, cisza i łzy będą dla nas mową, przesłaniem i świadectwem” – podkreślił hierarcha.
Jak przewiduje program wizyty, Ojciec Święty przejdzie przez bramę byłego obozu oraz pomodli się przed Ścianą Śmierci, w celi o. Maksymiliana Kolbe. Wizyta papieża przypada na szczególny dzień. Najprawdopodobniej to właśnie 29 lipca podczas apelu o. Maksymilian Kolbe ofiarował swoje życie za Franciszka Gajowniczka, wybranego przez Niemców na śmierć głodową po ucieczce jednego z więźniów.
Franciszek pomodli się też przed pomnikiem upamiętniającym ofiary obozu. Zgromadzeni odmówią Psalm 130, który zostanie odczytany w języku hebrajskim i polskim. Tam też Franciszek spotka się z grupą osób uhonorowanych za ratowanie Żydów tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”, a także z grupą więźniów, którzy przeżyli obóz.
Obóz Auschwitz stał się dla świata symbolem terroru, ludobójstwa i zagłady Żydów. Utworzony został przez Niemców w połowie 1940 roku na przedmieściach Oświęcimia, włączonego przez nazistów do Trzeciej Rzeszy. Od 1942 roku stał się równocześnie jednym z ośrodków „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej” – nazistowskiego planu wymordowania Żydów zamieszkujących okupowane przez III Rzeszę tereny.
W ciągu niespełna 5 lat istnienia, w Auschwitz zginęło od 1 do 1,5 miliona ludzi. Wśród nich większość, czyli około 1-1,35 mln, stanowili Żydzi. Drugą pod względem liczebnym grupą byli Polacy – około 70-75 tys., trzecią Cyganie – około 20 tys. Obóz został wyzwolony 27 stycznia 1945 r oku przez żołnierzy Armii Czerwonej.
mb/KAI
Dziś świętujemy...