W najnowszym klipie „ON” znajdziemy to za co kochamy Tau-a: świetny bit, inteligentny tekst i zabawę słowami. Jest to też pierwszy singiel, zapowiadający płytę pod tym samym tytułem. Premiera w kwietniu.
„Jestem człowiekiem jak Ty,
Pragnę pokochać i być pokochanym,
I pokonać wroga nie być pokonanym,
Dołączysz do walki? Połączymy siły”
ON – włącz się – woła Piotr „TAU” Kowalczyk i zapowiada powstanie fundacji, która ma pomagać cierpiącym. Czasem zadziwiam się ilością pomysłów i tej sile, która w nim jest. A przede wszystkim widzę przemianę, rozwój – nie tylko muzyczny, ale przede wszystkim w świecie wiary. Cieszę się. Bo to najmocniejsza strona tego utworu. Przeczytajcie tekst!
„Zrozumiałem, że byłem zarozumiały,
Zrozum, że nie zrozumiesz tej prawdy bez zrozumienia wiary,
Nie ma porozumienia między rozumem a sercem
gdy rozumujesz błędnie kwestie z szeroko rozumianym grzechem”
Teledysk zmontowany jest z materiałów dokumentalnych m.in. ze zniszczonego Aleppo, spotkań z Papieżem i różnych obrazów biedy oraz zdjęć rapera pośród ośnieżonych pól, dróg i gór. Całość świetnie się komponuje z muzyką i tekstem. Jakość jest. Bez lipy – wszystko na najwyższym poziomie.
„Kiedy włączysz mnie, ja połączę cię,
Bo On włączył mnie, i wyłączył śmierć,
Kiedy włączysz włączysz włączysz włączysz On,
On and On”
Poprzednie płyty: „Remedium” i „Restaurator” sprzedały się w tysiącach egzemplarzy. Ta pierwsza zresztą uzyskała status Złotej. A jak będzie z tą? Muszę przyznać, że czekam z niecierpliwością. Na nowo. Włączam się.
Mateusz Stolarski