separateurCreated with Sketch.

Zamach w Londynie. Polityk Tobias Ellwood bohaterem tego tragicznego zdarzenia

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Anna Sosnowska - 23.03.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Tobias Ellwood, brytyjski wiceminister spraw zagranicznych, rzucił się na ratunek policjantowi ugodzonemu przez zamachowca.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Bohaterem i ikoną tragicznych wydarzeń w Londynie, w wyniku których zginęły 4 osoby, a 29 osób zostało rannych (7 jest w stanie krytycznym), stał się brytyjski wiceminister spraw zagranicznych, Tobias Ellwood.

 

 

Zdjęcia polityka z czołem umazanym krwią obiegło cały świat. To właśnie on rzucił się na ratunek policjantowi, który został ugodzony nożem przez zamachowca. Ranny mężczyzna stracił przytomność. W oczekiwaniu na karetkę, akcję reanimacyjną podjął właśnie Tobias Ellwood, który przed rozpoczęciem kariery politycznej służył w brytyjskiej armii w stopniu kapitana.

Niestety, policjanta nie udało się ocalić. Jednak postawa i zdecydowana reakcja Ellwooda stała się dla Brytyjczyków jasnym punktem w tym dramatycznym wydarzeniu.

 

 

Komentatorzy zwracają przy tym uwagę na fakt, że polityk zetknął się z terroryzmem już wcześniej w bardzo bezpośredni sposób. I nie chodzi tu o służbę wojskową, ale o zamach bombowy na Bali w 2002, w którym zginął brat Ellwooda, Jonathan. W zamachu zostały wtedy zamordowane 202 osoby, w tym 27 Brytyjczyków (Jonathan Ellwood, nauczyciel, uczestniczył w organizowanej na indonezyjskiej wyspie konferencji).

Zarówno media, jak i internauci, okrzyknęli Tobiasa Ellwooda bohaterem dramatycznego zamachu w Londynie.

Źródła: wp.pl, The Independent

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!