separateurCreated with Sketch.

Kim jest współczesny harcerz i dlaczego lubi spać w lesie?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Harcerstwo ciągle żyje tymi samymi ideałami, dla których powstało: braterstwo, samodoskonalenie i służba. Czy te ideały wciąż są aktualne?
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Harcerstwo ciągle żyje tymi samymi ideałami, dla których powstało: braterstwo, samodoskonalenie i służba. Czy te ideały wciąż są aktualne?

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Harcerstwo to dla mnie prawie całe życie. Od drugiej klasy szkoły podstawowej (1996), aż do roku 2016, kiedy przekazałam następcy swoją ostatnią funkcję instruktorską ze względu  na dłuższy wyjazd za granicę. Nawet teraz, gdy jestem daleko, z uwagą śledzę newsy z życia mojego mokotowskiego środowiska. Nadal figuruję na liście instruktorów, ponieważ czuję, że jeszcze kiedyś tam wrócę i będę działać. Chcecie wiedzieć dlaczego?

Ideały

Nie każdy wie, jak obecnie harcerstwo wygląda. Wiem, że niektórym może się wydawać przestarzałą organizacją, ale nic bardziej mylnego! Tak, harcerstwo istnieje od ponad stu lat. Tak, harcerstwo ciągle żyje tymi samymi ideałami, dla których powstało: braterstwo, samodoskonalenie i służba. Czy te ideały są wciąż aktualne?

Braterstwo to umiejętność bycia z ludźmi, współpracy, traktowanie innych z szacunkiem i życzliwością, otwartość, troska, dbanie o relacje. Samodoskonalenie to nieustanne rozwijanie się przez całe życie, przezwyciężanie swoich słabości, chęć bycia coraz lepszym, pogłębianie samoświadomości, pomaganie w rozwoju innym. Służba to dawanie siebie, potrzeba bycia pożytecznym dla innych ludzi, dla świata, to także rozwijanie swoich talentów po to, aby uczynić je przydatnymi. To poczucie odpowiedzialności za otaczającą nas rzeczywistość.



Czytaj także:
Szukasz idealnego pracownika? Zatrudnij harcerza! 10 dowodów na to, że warto

To ideały, które wiele lat temu dały harcerzom Szarych Szeregów siłę i odwagę do zmierzenia się z okrutną wojną. Czym są dla młodzieży w obecnych czasach? Czy nadal są ważne i aktualne? Uważam, że tak. Co więcej, wartości, które są przekazywane młodym harcerzom, pomagają im zmierzyć się z nowoczesnym światem.

Umiejętności, które rozwija harcerstwo

Co robią harcerze na zbiórkach, rajdach, obozach? Jeśli zapytamy przypadkową osobę, to prawdopodobnie wymieni: podchody, bieganie po lesie, ćwiczenie musztry, pomoc starszym osobom itp. Owszem, harcerze to robią, ale to jest tylko mały ułamek zajęć jakim się poświęcają. Powiedziałabym, że harcerze cały czas DZIAŁAJĄ. Bo jednym z filarów harcerskiego wychowania jest uczenie w działaniu (w miejsce tradycyjnej edukacji w sali lekcyjnej z ławkami).

Wszystkie harcerskie zajęcia i aktywności mają swoje cele. Cele wynikają z ideałów braterstwa, samodoskonalenia i służby, z treści Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego (lub Prawa Zucha), stawiania na wszechstronny rozwój: umysłowy, społeczny, emocjonalny, duchowy i fizyczny.

Harcerz, który spędził już kilka lat w drużynie najczęściej potrafi rozstawić wojskowy namiot z pomocą kilku osób, zbudować prycze i półki z żerdek i gwoździ, rozpalić ognisko, ugotować posiłek na kuchni polowej, poruszać się w terenie z mapą i kompasem, poprowadzić grę dla zastępu lub drużyny, opatrzyć ranę, przejść kilka-kilkanaście kilometrów z plecakiem, pokierować niedużym projektem, załatwić sprawę w urzędzie i wykonać szereg różnych innych czynności, których często koledzy w jego wieku nie mieli okazji spróbować (włączając w to ręczne wypranie osobistych rzeczy, przyszycie guzików i umycie się w misce).

Odpowiedzialność i troska o innych

Tego uczą się już zastępowi (harcerze, którzy dostali pod opiekę grupkę 4-5 harcerzy młodszych o 1-2 lata), a nawet szóstkowi (odpowiednik zastępowego w gromadzie zuchowej). Obdarzenie tak młodego człowieka zaufaniem i odpowiedzialnością potrafi zdziałać w nim cuda! Wydobywa pokłady kreatywności, opiekuńczości, pozwala rozwinąć się zdolnościom przywódczym, inteligencji emocjonalnej i umiejętnościom komunikacji.

W drużynach harcerskich obecny jest specyficzny duch, atmosfera, dzięki której wszyscy jej członkowie uczą się, że potrzeby każdej osoby są ważne. Długie wędrówki z plecakiem, to nie zawsze łatwe wyzwania, ale właśnie wtedy harcerze uczą się, że trzeba pomagać młodszym, słabszym, trzeba do nich dostosować tempo marszu, dzielić się jedzeniem, a także w swoim plecaku nieść chleb dla całej drużyny.

W drużynie każdy jest akceptowany. Zdarza się, że dzieci, które nie są „popularne” w swojej klasie, znajdują akceptację i paczkę przyjaciół w harcerstwie. Dzięki temu odnajdują w sobie pokłady zdolności i talentów, o których nie wiedziały. To wzmacnia ich poczucie własnej wartości i pewność siebie, dzięki czemu łatwiej jest im się zmierzyć ze szkolnym środowiskiem, które nikogo nie rozpieszcza – znam mnóstwo takich przykładów.

Co roku harcerze i skauci na całym świecie obchodzili Dzień Myśli Braterskiej. Możecie zauważyć w tym dniu na swojej facebookowej ścianie zdjęcia waszych znajomych w mundurach harcerskich z podpisami pełnymi dumy z powodu bycia harcerzem, a także odniesieniami do harcerskich przyjaźni. Bo właśnie w harcerstwie tworzą się piękne przyjaźnie i dobre relacje. Na moich harcerskich znajomych zawsze mogę polegać – to jest niesamowite. Co roku 22 lutego czuję się szczęśliwa, że jestem częścią tej wielkiej harcerskiej rodziny.

Jeden miesiąc w roku mieszkamy w lesie

Obóz harcerski, to zazwyczaj 3-4 tygodnie spędzone w lesie nad jeziorem. Środowiska z mojego hufca zazwyczaj jeżdżą do pustego lasu, w którym buduje się wszystko od zera: obozową kuchnię, stołówkę, wnętrza namiotów sanitarnych, latryny, pomosty oraz oczywiście prycze i inne udogodnienia dla harcerzy.

Dlaczego spędzamy miesiąc czasu w lesie, w którym musimy zorganizować wszystko, co potrzebne do funkcjonowania i to dla ponad stu osób (i dlaczego my – instruktorzy – robimy to pro bono)? Bo po prostu to kochamy! Codziennie budzimy się w pachnącym lesie na własnoręcznie zbudowanej, naprawdę wygodnej pryczy (właściwe to nawet w samodzielnie zaprojektowanym i wykonanym „pokoiku”). Codziennie możemy pływać w jeziorze, oglądać zachody słońca na pomoście, chłonąć ciszę lasu i odpoczywać od życia w mieście.

To jest wspaniały czas, kiedy uczymy się życia we wspólnocie, wykonujemy różne czynności po to, żeby służyły wszystkim. Żyjemy, działamy, śmiejemy się ze wspaniałymi ludźmi – przyjaciółmi. Spędzamy wieczory na refleksyjnych rozmowach o ważnych sprawach lub na radosnym śpiewie w blasku ogniska. Co niedzielę ci, którzy chcą, mają możliwość uczestniczenia w polowej mszy świętej – to piękne przeżycie dla każdego. Jedno jest pewne – najlepsze wspomnienia mam właśnie z harcerskich obozów.

Co zyskałam?

Bycie harcerzem daje bardzo dużo, a bycie instruktorem jeszcze więcej! Właściwie mogłabym napisać na ten temat oddzielny artykuł. Zdobyłam szereg umiejętności organizacyjnych, związanych z zarządzaniem, z planowaniem długotrwałych projektów, ze współpracą z ludźmi i kierowaniem zespołami, ze szkoleniem kolejnych pokoleń instruktorów, z rozwiązywaniem problemów, z którymi wcześniej nie miałam do czynienia.

Nie raz instruktorska przeszłość pomogła mi w otrzymaniu pracy. Dzięki działalności instruktorskiej odkryłam pasję do wspierania innych w osobistym rozwoju, zdecydowałam się na studia psychologiczne oraz rozwój zawodowy w kierunku coachingu.

Otrzymałam mnóstwo wdzięczności i uśmiechu od moich podopiecznych. Niezliczoną ilość razy rozpierała mnie duma z moich zuchów i harcerek – z tego, jakimi osobami się stali. Ostatnio, instruktorka, którą „wychowywałam” od jej harcerskich początków i której kilka lat temu przekazałam funkcję drużynowej – została wyróżniona Listem Pochwalnym Naczelniczki ZHP za mistrzowskie sprawowanie swojej funkcji. To jest to! Jeśli za kilkanaście lat mój syn będzie chciał zostać kadrą w drużynie harcerskiej – będę najszczęśliwszą mamą na świecie.

Jeżeli opisane przeze mnie powyżej wartości, postawy i umiejętności są ważne również dla was – rozważcie zachęcenie waszych dzieci do harcerstwa. Korzyści będą o wiele większe niż w przypadku wielu zajęć pozalekcyjnych.

Czuwaj!

phm. Małgorzata Chrapkiewicz HR
Hufiec Warszawa – Mokotów
Związek Harcerstwa Polskiego

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.