separateurCreated with Sketch.

Jak nie mówić do dzieci: 6 krzywdzących zdań

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Mathilde Dugueyt - 14.05.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Nieistotne, czy te słowa wypowiedziane zostaną nieuważnie i bez złych intencji: czasem to, co mówią rodzice, rani dzieci. Żeby tego uniknąć, trzeba dostosować sposób porozumiewania się, zwłaszcza z najmłodszymi.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Rodzicielskie słowo często wyprzedza myśl. Dziecko jednak postrzega sprawy inaczej, nie rozumie wypowiedzianych słów w ten sam sposób i czuje się zranione. „Zamiast angażować się w grę: władza i kara, w pozory autorytetu, lepiej wysłuchać dziecka”, radzi francuska psychoterapeutka Isabelle Filliozat. Lepiej być dociekliwym i pytać: „Co się dzieje? Mam wrażenie, że to dla ciebie trudne?”. Z pewnością rozmowa to pierwszy krok na drodze do rozwiązania trudnej sytuacji. Warto znaleźć odpowiednie słowa na rozpoczęcie takiego dialogu, żeby dziecko mogło wyrazić, co czuje.

Oto 6 krzywdzących zdań, których twoje dziecko nigdy nie powinno usłyszeć i ich dobre zamienniki, które proponuje Isabelle Filliozat.

 

Kliknij w zdjęcie, alby zobaczyć galerię:



Czytaj także:
Jak rozbroić histerię dziecka za pomocą jednego pytania?



Czytaj także:
Dziecko w stresie? Zobacz, jak je wesprzeć



Czytaj także:
Sześć wskazówek, jak rozmawiać z dziećmi o trudnych wiadomościach

Więcej na ten temat: “Duński sposób na szczęście”, Jessica Alexander, Iben Sandahl ( Wyd. Muza)

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!