separateurCreated with Sketch.

Tam na wakacje lepiej nie jechać. 10 najbardziej niebezpiecznych krajów

Policjanci podczas demonstracji w Bogocie
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Oto kraje, które chwilowo lepiej wykreślić z listy wakacyjnych destynacji.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Światowe Forum Ekonomiczne opublikowało ostatnio Raport Konkurencyjności Podróży i Turystyki, który analizuje sektor w 134 krajach. Wytypowano w nim także te, które są szczególnie niebezpieczne i mogą nie być najlepszym wyborem na spędzenie urlopu.

 

Zanim stworzono ranking, WEF (World Economic Forum) określiło „stopień, w jakim kraj naraża turystów i przedsiębiorstwa na zagrożenia związane z bezpieczeństwem, głównie na takie, które skutkują ciężką krzywdą ludzi (przemoc i terroryzm)”. Zestawienie nie uwzględnia drobnej przestępczości.


Kompas trzymany w dłoni
Czytaj także:
Szukasz wymarzonych wakacji? Inspiracją może być… kazanie!

Oto 10 krajów, których lepiej unikać w tym sezonie:

 

  1. Ukraina

 

Walki prowadzone są pomiędzy uzbrojonymi siłami Ukrainy a wspieranymi przez Rosję separatystami. Najbardziej powszechne są na wschodnich, jak i południowo-wschodnich obszarach Ukrainy. Zwłaszcza w obwodzie Doniecka, Ługańska oraz Krymu. W walki angażują się wciąż także i cywile.

 

  1. Honduras


To kraj z najwyższym odsetkiem morderstw. Najbardziej dotknięty wydaje się być Gracias a Dios – przestępczość, handel narkotykami i brak obecności silnej policji czy wojsk to cechy charakterystyczne tego departamentu.

 

Tegucigalpa, San Pedro Sula oraz La Ceiba to inne bardzo niebezpieczne obszary. 70 proc. zabójstw na amerykańskich obywatelach w ciągu ostatnich 7 lat dokonało się właśnie tam.

 

  1. Kenia

 

Choć większość ataków terrorystycznych przeprowadzanych jest poza Nairobi, to zagrożenie w mieści i tak jest wysokie. Do ataków najczęściej wykorzystuje się bomby, granaty, a także ostrzeliwanie bronią palną.

 

  1. Egipt

 

Bojownicy z tzw. Państwa Islamskiego oraz innych grup ekstremistycznych są poważnym zagrożeniem dla publicznych miejsc w całym Egipcie – także tych turystycznych. Ich celem są różne środki transportu.

 

  1. Wenezuela

 

Braki podstawowych dóbr takich, jak woda, jedzenie, lekarstwa czy elektryczność doprowadziły do społecznych niepokojów oraz aktów przestępczości w całej Wenezueli. Kraj ma jedną z najwyższych stóp przestępczości na świecie. Uzbrojeni przestępcy grabią, mordują, porywają, kradną samochody.

 

  1. Nigeria

 

Za większość aktów przemocy w Nigerii odpowiadają dwie ekstremistyczne grupy: Boko Haram oraz tzw. Państwo Islamskie działające w Afryce Zachodniej. Często za cel biorą sobie zaludnione miejsca, takie jak: kościoły, szkoły, restauracje, hotele czy centra rozrywki.

 

  1. Pakistan

 

Kraj jest trawiony od lat przez konflikt na tle religijnym. Przemoc wobec poszczególnych grup religijnych jest wciąż bardzo powszechna na obszarze całego kraju. W dodatku, rząd pakistański ogranicza wolność słowa i zakazuje obcokrajowcom wstępu do wielu miejsc.

 

  1. Salwador

 

W kraju jest nie tylko wysoki poziom zabójstw, ale także wiele gangów (zwanych także maras). Te zajmują się wymuszeniami, handlem bronią i narkotykami.

 

  1. Jemen

 

W stolicy kraju – Sanaa stacjonują grupy rebelianckie. Grupy ekstremistyczne takie, jak Al-Kaida są również aktywne w kraju. Z powodu min i wybuchów, duża część jemeńskiej populacji cierpi na brak żywności, wody i pomocy medycznej.

  1. Kolumbia

 

Choć Kolumbia nie jest aż tak niebezpieczna, jak była swego czasu, to zwiedzanie kraju wciąż może być dość ryzykowne dla obywateli z zewnątrz.

 

Neoparamilitarna grupa Bacrim ma na swoim „koncie” m.in. porwania, handel narkotykami, rabowanie. Z kolei akty terroryzmu, takiej jak eksplozje są dość popularne w wielu miastach podobnych Bogocie.

Źródło: WEF, Business Insider

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!