separateurCreated with Sketch.

Bomba, która prowadzi do spowiedzi…

Sanktuarium Torreciudad
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 27.06.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Bo nie ma takiego zła, z którego Bóg nie wyprowadziłby dobra.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Obchodzące dziś 140 rocznicę objawień Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej to nie jedyne w Europie maryjne sanktuarium pozostające w tych dniach w podniosłej, świątecznej atmosferze. Rocznicowe uroczystości odbywają się również w oddalonym o niemal 2 tys. km od Gietrzwałdu Torreciudad, gdzie obchodzono wczoraj 42 rocznicę śmierci św. Josemarii Escrivy de Balaguera.

Niewiele brakowało jednak, aby nowa, zbudowana z inicjatywy Josemarii w miejscu jego dziecięcego uzdrowienia świątynia, zmieciona została z powierzchni ziemi niedługo po oddaniu do użytku. 27 czerwca 1979 r., w dniu uroczystej Mszy Świętej w intencji zmarłego 4 lata wcześniej Escrivy, bombę pod sanktuaryjną wieżą podłożyli walczący o niezależność Kraju Basków separatyści z ETA.


Uśmiechnięty Jean Vanier
Czytaj także:
Jean Vanier: Na zamachy reagujmy po chrześcijańsku

Detonacja, którą terroryści telefonicznie zapowiedzieli kapłanom sprawującym opiekę nad kompleksem, nie spowodowała na szczęście strat w ludziach. Separatystom nie udało się również osiągnąć podstawowego zakładanego przez nich celu – mimo użycia dwóch kilogramów ładunków wybuchowych sanktuaryjna wieża nie uległa zawaleniu. A wybitą przez bombę dziurę w ścianie zarządzająca obiektem prałatura Opus Dei… zaadaptowała jako wejście do zbudowanej następnie kaplicy z szeregiem konfesjonałów. Razem jest ich już w sanktuarium czterdzieści. Tak jak marzył ks. Escriva.



Czytaj także:
Problemy ze spowiedzią? Poznaj 12 pomocnych wskazówek

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!