separateurCreated with Sketch.

Jak wychować dziecko, które sobie poradzi?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Katarzyna Matusz - 23.07.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Zosia chodzi do trzeciej klasy. Jest uroczą, pełną wdzięku dziewczynką. Bije z niej radosna pewność siebie i wewnętrzne przekonanie, że jest kochana, zdolna i wspaniała. Jak jej rodzice to osiągnęli, jak to zrobić?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Przykład idzie z góry

Kim jesteśmy, jacy jesteśmy, co robimy, myślimy i czujemy ma największy wpływ na dziecko i dotyczy to zarówno tego, co pozytywne, jak i tego, co negatywne. Paula Honkanen-Schoberth, autorka książki „Silne dzieci potrzebują silnych rodziców”, zachęca by małżonkowie zadali sobie kilka pytań odnośnie swojego pomysłu na wychowanie dzieci, a następnie przedyskutowali je z rodziną, przyjaciółmi i samymi dziećmi. Jak zapowiada, może okazać się, że mają zupełnie inne patrzenie na wychowanie, ale konfrontacja z pewnością im się opłaci.

 

Ważne pytania dla niej i dla niego

„Co jest dla mnie ważne? Jakie wyznaję wartości? Jakie mam wychowawcze? Jak sam byłem wychowywany? Jakie wartości i cele wychowawcze były ważne dla moich rodziców? Co z tego chciałbym przekazać swoim dzieciom, a czego nie? Jakie wartości i cele wychowawcze ma moja żona/mój mąż? W czym się zgadzamy, w czym nie i kiedy możemy iść na kompromis? Jakie nasze wartości możemy przekazać dzieciom?”. Szczere zmierzenie się z tymi pytaniami ułatwi w przyszłości podejmowanie decyzji i wyeliminuje strach.


Rodzice całują swoją córkę
Czytaj także:
2 pytania, które pomogą wam stać się lepszymi rodzicami

Budowanie poczucia własnej wartości u dziecka

Miłość i oddanie, akceptacja i zaufanie to filary poczucia własnej wartości u dziecka. „Miłość oznacza bycie dla drugiego, dawanie mu ciepła i czułości, okazywanie zrozumienia”. Autorka radzi: zapytajcie swoje dziecko: po czym poznajesz, że cię kocham?

 

Kwestia zaufania

„Dziecko potrzebuje zaufania do rodziców i od rodziców, a także zaufania do samego siebie. Potrzebuje prozaufania, że rodzice są dla niego, że próbują zrozumieć, co się z nim dzieje. Pragną wsparcia rodziców w swoim odkrywaniu świata”. Rozwój zaufania do samego siebie będzie oznaczał, że dziecko będzie otrzymywało od rodziców zadania, które wzmocnią jego wiarę w to, że samo wiele może zrobić i rozwiązać. Dwulatki mogą nakrywać same do stołu, znosić naczynia, dzieci w wielu szkolnym, jak pokazuje autorka, mogą angażować się w pomoc przy zakupach i gotowaniu.


Przestraszone dziecko patrzy przez dziurę
Czytaj także:
Jak nauczyć dziecko, że nikomu nie wolno dotykać jego ciała?

 

Poszukiwanie akceptacji

„Dziecko potrzebuje również podstawowej pewności, że zostanie zaakceptowane takie, jakie jest. Czując się akceptowanym przez rodzinę i znajdując jej uznanie, doświadcza, że jest ważnym, wartościowym członkiem grupy, że jest potrzebne, a rodzice cieszą się z jego istnienia. Dzięki temu dziecko łatwiej może zaakceptować samo siebie”. Przyjmując siebie takie jakie jest, ciesząc się tym i wykorzystując swoje predyspozycje i zdolności, będzie w przyszłości człowiekiem szczęśliwym, a przecież na tym nam zależy.

 

Jak pomóc dziecku w trudnych sytuacjach?

Jak przekonuje autorka książki, mieć: „Czas i gotowość poważnego traktowania problemu dziecka. Czas i gotowość dokładnego przyglądania się, słuchania i zrozumienia. Czas na zastanowienie, zanim się zareaguje. Cierpliwość wspólnego, stosownego do wieku dziecka poszukiwania możliwości rozwiązania. Zaufanie do umiejętności wytrzymywania przez dziecko nawet frustracji i wyciągania z niej nauki”.



Czytaj także:
Twoje dziecko ma rację – “zadania domowe są głupie”

 

Konflikty

„Problemy i kłótnie to element życia każdej rodziny. Niejednego rozczarowania w życiu dałoby się uniknąć, gdyby rodzicie nastawili się, że w codzienności spokój, harmonia i bezproblemowa egzystencja nie są stanem permanentnym, ale raczej szczęściem krótkotrwałym”. I choć pewnie wolelibyśmy usłyszeć, że ten spokój byłby możliwy na dłużej, czyż nie lepiej zmęczyć się, ale mieć pewność, że dziecko nie będzie bało się konfliktowych sytuacji i że będzie potrafiło wyrazić swoją niezgodę, powiedzieć „nie”?

 

Dzieci mówią „nie”

Dzieci mogą się nie zgadzać, gdy, jak podkreśla autorka: „czegoś nie chcą, ktoś sprawia im ból, ktoś wbrew ich woli chciałby je pogłaskać lub dotknąć, coś je niepokoi lub przeraża”. Więcej rad i podpowiedzi w książce, z której pochodzą powyższe cytaty: „Silne dzieci potrzebują silnych rodziców”, autorstwa Pauli Honkanen-Schoberth, Wydawnictwa Homo Dei.



Czytaj także:
Dlaczego rozważam urlop wychowawczy i wielbię każdą matkę świata?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!