Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Ów jezuita (jakżeby inaczej!) zmarł 448 lata temu w Nysie. Od 18 lat jest patronem Gmachu Głównego nyskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Kto ma za sobą wizytę u okulisty, pamięta również być może test na krótkowzroczność, w którym należy przypatrywać się oddalającym się od oka punktom. W pewnym momencie punkty te schodzą się w jeden, a jeżeli przy dalszym oddaleniu od oka ponownie się rozdwajają, mamy do czynienia właśnie z krótkowzrocznością. Czy po tym wszystkim, co serwuję tu państwu w ramach ciekawostek, ktoś ma jeszcze wątpliwości co do autora eksperymentu? Oczywiście, znowu jakiś jezuita…
Czytaj także:
Zagadka: Co robi 35 jezuitów na Księżycu?
Zmarły 448 lata temu ks. Christoph Scheiner sam jednak raczej na krótkowzroczność nie cierpiał. A w każdym razie był w stanie jakoś dostrzec… plamy na słońcu (z innej beczki – 45 lat temu sfotografowano po raz pierwszy tzw. „twarz marsjańską”). Obserwatorium, które Scheiner urządził sobie w tym celu na kościelnej wieży (skąd my to znamy) i wynaleziony przez niego helioskop z pewnością ułatwiły sprawę. Niektóre źródła temu właśnie jezuicie przypisują nawet pierwszy zarys księżycowej mapy. A jeśli jeszcze wam mało jego osiągnięć, to Scheiner jest również autorem pierwszego szklanego modelu… oka.
Czytaj także:
Tę postać ze Star Treka nazwano na cześć… jezuity! Dlaczego?
Co więcej warte wspomnienia? Na pewno to, że ks. Christoph ostatnie 13 lat swojego życia spędził w jezuickim klasztorze w Nysie. A od 18 lat jest patronem Gmachu Głównego nyskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.