separateurCreated with Sketch.

Rodzice Charliego Garda: „nasz śliczny, mały chłopczyk odszedł”

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

11-miesięczny chłopczyk, którego historia przyciągnęła uwagę całego świata, zmarł w piątek 28 lipca w londyńskim hospicjum. Rodzice walczyli, by mógł spędzić swoje ostatnie chwile życia w domu, jednak prośba ta została odrzucona.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Informacja została potwierdzona w piątkowy wieczór przez matkę małego Charliego – Connie Yates, która przekazała:

„Nasz śliczny, mały chłopczyk odszedł, jesteśmy z Ciebie dumni, Charlie”.


Dziecko zmarło w hospicjum na kilka dni przed swoimi pierwszymi urodzinami
, które przypadały na 4 sierpnia.

Odłączenie od aparatury zostało przeprowadzone zgodnie z planem zatwierdzonym przez sędzię Wysokiego Sądu Nicholasa Francisa.

Podczas czwartkowej rozprawy orzekł on, że 11-miesięczny chłopczyk będzie w Great Ormond Street Hospital utrzymywany pod aparaturą podtrzymującą życie aż do momentu przeniesienia do hospicjum. Tam respirator miał zostać wyłączony.



Czytaj także:
Rodzice Charliego Garda kończą walkę. Proszą, by mógł umrzeć w domu

5 miesięcy walki

Rodzice dziecka Chris Gard oraz Connie Yates zakończyli na początku tego tygodnia pięciomiesięczną walkę w sądzie o zgodę na eksperymentalne leczenie Charliego (pisaliśmy o tym tutaj) .

Amerykański neurolog dr Michio Hirano, który był ostatnią nadzieją dla ich syna, na podstawie ostatnich badań dziecka, orzekł, że jest już za późno na poddanie go eksperymentalnemu leczeniu. Najnowsze wyniki wykazały między innymi, że Charlie ma nieodwracalnie uszkodzone mięśnie, a terapia nukleozydem nie odniosłaby żadnego skutku.

Przypadek małego Brytyjczyka był obserwowany i komentowany na całym świecie. Swoją pomoc w leczeniu chłopca zaoferowali papież Franciszek czy Donald Trump. Słynny szpital Bambino di Gesu przy Watykanie zaproponował opiekę medyczną, a z kolei amerykańscy prawnicy próbowali pomóc mu w zdobyciu obywatelstwa USA, co miało ułatwić wylot i podjęcie leczenia za oceanem.



Czytaj także:
Uporczywa terapia, eutanazja, godna śmierć. Co trzeba wiedzieć w sprawie Charliego Garda?

Źródło: BBC, The Independent