Malchus to zespół grający muzykę często określaną jako melodyjny, progresywny metal, czyli według „pobożnych” katolików – „muzykę bezbożną”. Przy okazji drażnią „true” metalowców, bo zamiast drzeć Biblię, sypią cytatami z Pisma. Szukają wolności i dobra. Ich płyty są doceniane nie tylko w kraju, ale też za granicą. Ich ostatni krążek „Dom Zły” został wydany także w USA.
Ideą naszej muzyki i tekstów jest podnoszenie na duchu, mówienie o wierze, nadziei i miłości – mówi lider zespołu Radosław Sołek.
Zespół gra w różnych miejscach w Polsce i w Europie. W tym roku mogliśmy usłyszeć ich m.in. na Przystanku Jezus.
Ciekawa jest okładka nadchodzącego albumu „Ur”. Autorem grafiki jest Jakub Jas, który współpracuje z Malchusem od wielu lat. Zaprojektował dla nich m.in. oprawę graficzną do angielskiego wydania płyty „Caput Mundi”.
Tym razem, motywem przewodnim okładki został obraz Lucjana Wędrychowskiego zatytułowany „Kuszenie św. Antoniego”. Dzieło wybitnego polskiego malarza doskonale odzwierciedla muzyczną zawartość płyty. Pustynny krajobraz i klimat nawiązuje również do tematu przewodniego krążka – wyjścia z „Ur” na duchową pustynię w celu dogłębnego poznania samego siebie.
Na „Ur” znalazło się 13 utworów. Płyta ukaże się jesienią 2017 roku.
Lista piosenek:
- Król
- Wzrastanie
- Zniewolony
- Oblicze Milczenia
- Adventus
- VIII
- Ur
- Nie do Wiary
- Niepoprawny I
- Niepoprawny II
- Interludium
- Radykalny
- Źródło Pustyni
Nowy krążek Malchusa Aleteia objęła patronatem.
Dziś świętujemy...