Niewierność między parami znajomych to najgorsza twarz zdrady.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Nie, to nie jest odcinek telenoweli. To prawdziwe życie i zdarza się częściej, niż sobie wyobrażamy. Mąż, który dopuścił się zdrady z przyjaciółką i vice versa. Przyjaciółką? Tak, tak jak czytacie, z przyjaciółką. Jak mówią, mając takie „przyjaciółki”, aż chciałoby się mieć wrogów.
Od wielu lat doradzam małżeństwom i po prostu nie przywykłam do tego rodzaju informacji. Jako kobieta, jestem oburzona, kiedy dzieją się takie rzeczy. Przede wszystkim złości mnie, że my, kobiety, traktujemy się w ten sposób. A co gorsza, że taka nielojalność może pochodzić ze strony przyjaciółki.
Czytaj także:
Niebezpieczne związki, czyli jak nie uległam pokusie
Niewierność zawsze boli
Ale kiedy zdradza Cię osoba, której ufałaś bezgranicznie, z którą dzieliłaś sekrety, której otworzyłaś drzwi do Twojego domu i serca, cios boli bardziej. Nie warto!
W którym momencie przekracza się tę granicę? W relacjach przyjacielskich, kiedy pary spędzają razem każdą wolną chwilę, wyjeżdżają razem na wakacje, itp., istnieją podstawowe zasady ostrożności i wzajemnego szacunku, których nigdy nie powinno się łamać. Podam niektóre:
1. Unikaj żartów lub rozmów z podtekstem seksualnym. Udowodniono, że przyjaciele – w parach – prowadzący tego typu rozmowy są bardziej skłonni wpaść pomiędzy sobą w sidła niewierności, bo mogli za bardzo uchylić drzwi.
2. Kiedy wspólnie uczestniczycie w imprezach czy spotkaniach, gdzie się tańczy, pamiętajcie, że tańczenie z cudzym małżonkiem jest niewłaściwe. Tym bardziej, jeśli są to romantyczne ballady, przy których taniec zaprasza do kontaktu cielesnego. Przesada? Nic z tych rzeczy! To zwykła przezorność i zdrowy rozsądek.
3. Kiedy przechodzisz kryzys małżeński albo emocjonalny, nie spotykaj się na osobności z mężem Twojej przyjaciółki, żeby znaleźć pocieszenie. Jeśli chcesz jego rady, spotkaj się z nim, ale wraz z Twoim ukochanym.
4. Uważaj na swój sposób ubierania. Kiedy idziesz na spotkanie z grupą znajomych, nie potrzebujesz wzbudzać pożądania, ani namiętności nikogo, kto nie byłby Twoim mężem. Jeśli chcesz się ubierać seksownie i prowokacyjnie, rób to, ale tylko dla swojego męża i na osobności. Czyżby Twoje poczucie własnej wartości było tak niskie, że potrzebujesz, żeby inni cię pożądali, aby poczuć się wartościowa?
Czytaj także:
Czy to już zdrada… Dwa kroki, by uratować zaufanie
5. Unikaj spotkań na osobności. Nie ma potrzeby, żebyś widywała się z mężem przyjaciółki na osobności, żeby napić się kawy. Po to tylko, żeby niewinnie porozmawiać, myśląc, że nic się nie dzieje. Mówię ci: tak, dzieje się i to natychmiast.
6. Unikaj rozmów sam na sam i dotyku. To znaczy, pocałunki i drobne czułości, chociaż pozornie mogą być wyrazem subtelności, mają wiele ukrytych znaczeń i nie jest tak, że nigdzie nie prowadzą. Jeśli chcesz okazać, jak czuła jesteś, rób to przy udziale swojego męża, który na pewno tego pragnie.
7. Jeśli będąc w grupie znajomych zorientujesz się, że zaczynasz czuć pociąg albo mieć do kogoś słabość, natychmiast się wycofaj! To znak, że coś w Tobie i/albo w Twoim małżeństwie wymaga czujności. Bądź szczera i porozmawiaj o tym ze swoim mężem. Razem w dojrzały sposób stawicie czoła temu problemowi. Lepiej na czas omówić sytuację i ją naprawiać, niż później cierpieć z powodu konsekwencji braku należytej uwagi.
8. W grupie znajomych par pamiętaj, że jesteś jej przyjaciółką. Bądź jesteście przyjaciółmi w obrębie pary. Braterska przyjaźń pomiędzy kobietą i mężczyzną, która po jakimś czasie nie przerodzi się w coś więcej jest teoretycznie możliwa, ale w praktyce to bardzo trudne. Więc powtarzam, podstawa to zastosowanie środka ostrożności.
Czytaj także:
Napisała list do kochanki swojego męża. Co się wydarzyło?
9. Uważaj na swój język, werbalny i niewerbalny. Mężczyzna – pomimo że w jego naturze leży bycie łowcą – z trudnością wykona pierwszy krok w kierunku kobiety, jeśli wcześniej nie otrzyma milczącego znaku, że jest chętna/dostępna.
10. Jeśli myślisz, że potrzebujesz adrenaliny, którą dostarczają sporty ekstremalne, takie jak niewierność, nie wchodź do łóżka męża kogoś innego, nawet jeśli go zdobędziesz. Lepiej skocz na bungee albo ze spadochronem, ale nigdy nie rzucaj się w objęcia cudzego męża. Jesteś zamężna, ale wydaje ci się, że potrzebujesz doświadczyć różnych przeżyć? Nie masz prawa zaspokajać tych pragnień z małżonkiem osoby trzeciej. Tym bardziej, Twojej przyjaciółki. Bądźmy rozsądni!
11. Jako osoby zamężne mamy obowiązek małżeński. To znaczy, nasze pragnienia, myśli, spojrzenia, słowa, czyny i całe nasze ciało mają właściciela, tylko jedynego i na zawsze.
Czytaj także:
Jak ślubna obrączka przypomniała mi, że nie doceniałam męża
Bez wątpienia, nikt nie jest wolny od pokus. Nigdy nie mów nigdy, bo droga jest długa i zdarzyć się może wiele. Wszyscy jesteśmy zdolni do wszystkiego.
Dlatego lepiej dmuchać na zimne. Lepiej przesadzić, niż później żałować, że nie było się dostatecznie przezornym. Musimy uważać, by nie robić czegoś, co odbiera nam godność, jako dzieciom Bożym.
Czytaj także:
Zdrada: niszczy małżeństwo, ale czasem je też… ratuje. Rozmowa z psychoterapeutką par
Artykuł pochodzi z hiszpańskiej edycji portalu Aleteia.