separateurCreated with Sketch.

Tajemnicza Krypta Grzechu Pierworodnego

KRYPTA GRZECHU PIERWORODNEGO
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Daniel Esparza - 29.09.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Kryptę Grzechu Pierworodnego nie bez powodu nazywa się Kaplicą Sykstyńską kościołów skalnych.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

W IX wieku benedyktyni ruszyli w drogę do Pietrapenta niedaleko Matery (południe Włoch), nazywanej „miastem podziemnym”. Zakonnicy zdecydowali, że osiedlą się w licznych jaskiniach na zboczach wąwozu Graviny, które były już zamieszkiwane w epokach paleolitycznej i neolitycznej. Jedna z tych grot jest od tego czasu znana jako Krypta Grzechu Pierworodnego i została okrzyknięta Kaplicą Sykstyńską skalnych kościołów, z których słynie tamtejszy region.



Czytaj także:
Kaplica Sykstyńska średniowiecza wydobyta spod ziemi po niemal 1200 latach! [foto]

 

 

Przez wieki krypta była zapomniana i nieodwiedzana – służyła jedynie jako schronienie dla pasterzy, którzy z powodu licznych malowideł na ścianach nazywali ją „grotą tysiąca świętych”. Odkrywamy tam biblijny opis stworzenia, wizerunki apostołów Piotra, Andrzeja i Jana, archanioła Michała, Rafała i Gabriela, a także Maryi. Grota swoją nazwę zawdzięcza freskowi przedstawiającemu Adama, Ewę i węża oplecionego wokół drzewa.


MACHAERUS
Czytaj także:
Zobacz miejsce, gdzie król Herod skazał na śmierć Jana Chrzciciela

Dziś Krypta Grzechu Pierworodnego należy do światowego dziedzictwa UNESCO.


BETSAIDA
Czytaj także:
Ziemia Święta: Rodzinny dom św. Piotra i św. Andrzeja odnaleziony

Tekst pochodzi z francuskiej edycji portalu Aleteia

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!