Nazwij to, co Cię dotyka. Otocz się właściwymi ludźmi. Wzmocnij swoje granice i uwolnij się od paraliżującego strachu. Zrób swoje 100 procent.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Jak poradzić sobie ze zranieniem? W jaki sposób uporać się z trudnymi relacjami? Męczy Cię poczucie winy? Co z tym zrobić? „Większości naszych problemów można by uniknąć, choć uważamy je za takie, z którymi musimy żyć” – mówi dr John Townsend, psycholog, mówca, trener biznesu. Intrygujące? Zobaczmy, co jeszcze autor nam podpowie.
Uczucia są Twoim sługą, a nie panem
Gdy czujesz lęk, niepokój czy podenerwowanie, to spróbuj znaleźć w sobie odpowiedź na pytanie, co takiego właściwie się dzieje? Może sytuacja, którą przeżywasz, jest nowa i dlatego się boisz? Być może doskonale zdajesz sobie sprawę z ryzyka, które zamierzasz podjąć i dlatego czujesz strach?
Doskonale wiesz, że niepodejmowanie decyzji też jest decyzją, i stąd stres. Z jednej strony dobrze Ci w tym, co znasz, a z drugiej doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że dłużej tak nie może być.
Czytaj także:
Uważasz, że jestem za gruba? To Twój problem
Korzystaj z życia
„Bóg nie postawił nas, każąc sobie jakoś razić z życiem i mieć nadzieję, że może kiedyś sprawy przybiorą lepszy obrót. On chce nas prowadzić, uczyć, napełniać mocą i pomagać nam dojrzewać” – pisze Townsend.
Wierzysz w to? Czy sądzisz, że marzeniem Boga dla Ciebie jest smutne, szare życie? Czy stworzyłby ten piękny świat, aby w nim umieścić smutnego człowieka? Oczywiście, w naszym życiu są okresy, w których jesteś przepełniony radością i te, w których wszystkich spraw do ogarnięcia jest po prostu zbyt dużo. Jeśli tak się dzieje, czy znajdujesz czas, aby zadbać o siebie?
Relaks potrzebny od zaraz
Czy wysypiasz się, regularnie jesz i dbasz o aktywność fizyczną? Możesz uważać, że to nie ma żadnego wpływu na Twoje funkcjonowanie, ale jest inaczej. Jeśli czujesz, że coś Cię przytłacza to koniecznie zadbaj o siebie. Co lubisz robić? Co by Cię zrelaksowało? Co powoduje, że odpoczywasz i nabierasz wiatru w żagle?
Wygadaj się
Czy masz wokół siebie ludzi, z którymi możesz porozmawiać o sprawach, które Cię dręczą? Czy jest ktoś, komu możesz zaufać i odkryć przed nim swoje serce? Jeśli czegoś się boisz, koniecznie o tym mów. „Strach ujawniony przed innymi zawsze maleje. Strach niesiony samotnie rośnie” – pisze Townsend.
Czytaj także:
“Syndrom ratownika” – sprawdź, czy to Twój problem
To Cię krępuje?
Kiedy zaczniesz mówić, na początku możesz czuć wstyd, że coś takiego Cię spotkało, możesz czuć zażenowanie albo chcieć płakać. Pozwól płynąć łzom, daj sercu wypocząć, nie trzymaj tego w sobie, to niczemu dobremu nie służy.
„Kiedy ignorujesz swoje emocje, marnujesz energię, której potrzebujesz do rozwiązania problemu. Fakt, że inni nas znają i troszczą się o nas, nie jest luksusem ani przyjemnym dodatkiem w życiu, lecz jego koniecznym elementem” – pisze autor. I tego się trzymajmy.
Wszystko ma swój czas
Tak jak nie schudniesz w ciągu doby, tak nie zmienisz całego swojego życia w jednej chwili. Daj sobie czas na spokojne przemyślenie, czego chcesz i zaplanowanie kolejnych kroków. „Jeśli masz problem, nie rozwiążesz go spontanicznie i w emocjach. Zaplanuj czas, by pracować nad jego rozwiązaniem” – mówi Townsend.
Gdy poświęcisz sprawie trochę czasu, to będziesz mógł wziąć odpowiedzialność za doprowadzenie jej do końca. Pewnie, że pojawi się zniechęcenie, ale gdy opracujesz swój plan, to widząc cel nie będziesz się zatrzymywać nad rzeczami, które będą Cię od tego celu odciągać.
Gdzie Twój problem się zaczyna i gdzie się kończy?
Określ granice, poświęć czas na rozwiązywanie, ale nie zaniedbuj swojego życia i relacji. „Problemy mają wielki wpływ na nasze życie, lecz jeśli pozwolimy, aby nas zdominowały, dajemy im zbyt wielką moc i władzę nad nami. Nie pozwól, żeby pozbawiły Cię wszystkiego, co jest dla Ciebie najważniejsze” – pisze Townsend.
Jaki jest przepis na sukces?
Nazwij to, co Cię dotyka. Otocz się właściwymi ludźmi. Wzmocnij swoje granice i uwolnij się od paraliżującego strachu. Zrób swoje 100 procent. A teraz do dzieła!
Więcej podpowiedzi znajdziesz w książce Johna Townsenda „Gdy pojawi się problem”, wydanej przez Wydawnictwo KOINONIA Chrześcijańskiej Fundacji Życie i Misja.
Czytaj także:
Jesteś głodny szczęścia? Regina Brett podpowiada, co Cię nasyci [wywiad]
Czytaj także:
W niebie panika nie istnieje! Bóg nie ma problemów, tylko plany.