Zobacz pierwszy odcinek serialu o Jezusie, a jeśli zechcesz – możesz zostać jego producentem! Pierwszy raz w historii możesz być inwestorem filmu o Jezusie. Zrobisz dobrą rzecz, a może jeszcze na tym zarobisz.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Pierwszy odcinek serialu „The Chosen” („Wybrany”) nosi tytuł „The Shepherd: A Story of the First Christmas” („Pasterz: historia pierwszego Bożego Narodzenia”) i opowiada historię narodzin Jezusa z pozycji pasterzy.
„Chosen” – serial o Jezusie
Maryja z Józefem są w tym wypadku bohaterami drugiego planu, a świat widzimy oczami zwykłych ludzi, prowadzących do bólu zwykłe, trochę nudne życie. Jakby dziwnym zbiegiem okoliczności stają się świadkami najważniejszych wydarzeń w dziejach ludzkości. To ciekawa perspektywa, warta zobaczenia i przemyślenia, w końcu tacy normalni ludzie, utrudzeni pracą, niedocenieni, są nam często wyjątkowo bliscy. Jak mówią sami realizatorzy filmu, to opowieść o „Chrystusie, widzianym oczami grzeszników, którzy poznali Go najlepiej”.
Intrygującym aspektem całego przedsięwzięcia jest również „zaplecze duchowe” pomysłodawców serii o tak niezwykłej Postaci. Twórcy „Wybranego” to ludzie wierzący i traktujący swoją wiarę serio, a jest wśród nich dwóch mormonów, żyd mesjanistyczny i chrześcijanin ewangelikalny. Budujące jest to, że projekt powstaje ponad podziałami religijnymi, bo dla wszystkich zaangażowanych najważniejszy jest jego Główny Bohater. Szerokiego wsparcia projektowi udzieliło wielu znanych chrześcijan z różnych Kościołów m.in. siostrzenica dr Martina Luthera Kinga i aktor Kirk Cameron.
Czytaj także:
“Sprawa Chrystusa” – a jak Ty odpowiesz na wielkie pytania? Wywiad ze scenarzystą filmu
I Ty możesz zostać producentem!
Poza warstwą duchową i artystyczną, serial jest innowacyjny z zupełnie innej perspektywy. Twórcy filmu zapraszają do inwestycji w jego powstawanie. Trzeba to wyraźnie podkreślić – pomysłodawcy nie proszą o datki, ale zapraszają do inwestycji! To znaczy, że osoby które zdecydują się poświęcić swoje środki finansowe, będą mogły liczyć na zwrot z inwestycji.
Pilot serialu został opublikowany w serwisie VidAngel 1 grudnia 2017, w ciągu niecałego miesiąca chęć wsparcia serialu zadeklarowało blisko 10 000 osób, na kwotę ponad 10 mln dolarów! Zgodnie z amerykańskim prawem, deklaracja wpłaty nie jest wiążąca prawnie. Dopiero w okolicy Wielkanocy, nadejdzie realny sprawdzian – twórcy serii będą zapraszać do sformalizowania transakcji i przelania pieniędzy.
Czytaj także:
Robi film o nawracaniu w średniowieczu i… sam się nawrócił. Bartosz Konopka o „Krwi Boga”
„Złote zasady” Hollywood
Czy serial ma szansę przynieść duży zwrot udziałowcom? Przypomnijmy tylko, że „Pasja” Mela Gibsona zarobiła ponad 600 mln dolarów, a serial „Biblia” jest chyba najchętniej oglądanym serialem w historii. Autorzy pomysłu przypominają, że w Hollywood panuje jedna „złota zasada”: ten, kto ma złoto, decyduje. Gromadząc pieniądze na produkcję tego serialu mają nadzieję, że zmienią zasady finansowania innych religijnych filmów w przyszłości.
Bez względu na sprawy finansowe, w okresie Bożego Narodzenia warto przypomnieć sobie i bliskim, jak to się wszystko zaczęło i co właściwie świętujemy. A czy film okaże się sukcesem artystycznym i finansowym? Jeśli obejrzeliście pierwszy odcinek, dajcie znać w komentarzach, co sądzicie.
Jeśli nie widzisz wideo, kliknij TUTAJ.
Wsparcia finansowego dla serialu można udzielić TUTAJ.
Czytaj także:
Zagrał w “Pasji” Jezusa, teraz zagra św. Pawła. Nowa rola Jima Caviezela