Jak co roku wraz z pierwszymi wiosennymi promieniami słońca zaczynamy zdejmować kolejne warstwy grubych swetrów i powoli odkrywamy nagą prawdę o zimowych szaleństwach. Szybka kalkulacja miesięcy pozostałych do urlopu na Krecie, skok na wagę, przymiarka letnich kreacji i heroiczna decyzja: misję odchudzanie czas zacząć!
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Dieta – nie ma zmiłuj?
Zero słodyczy, zero fast foodów, zero jedzeniowych przyjemności! Od teraz sałata, kiełki, kurczak bez soli i styropianowe wafle ryżowe! Do tego wycisk na siłowni 6 razy w tygodniu i figura na urlop będzie gotowa! A co! Od dzisiaj nie ma litości, będzie bolało, ale w końcu zmieszczę się w te szorty! Nie ma zmiłuj!
A może właśnie o (z)miłowanie powinno nam chodzić? O miłość do samej siebie, której nie będziemy chciały przerywać, tak jak restrykcyjnej diety czy morderczego planu treningowego?
O odchudzaniu często myślimy i mówimy w kategoriach walki. Nawet wyświechtane hasło „zadbaj o siebie” w domyśle oznacza wyrzeczenia, męczące treningi, frustrację i brak przyjemności. Trudno się dziwić, że bardzo szybko tracimy chęci, tym bardziej wtedy, gdy efekty „diety cud” nie pojawiają się natychmiast.
Nie chodzi o „przejście na dietę”
Jak powtarzają dietetycy, w odchudzaniu nie chodzi o chwilowe „przejście na dietę”, ale całościową zmianę nawyków. Nie tylko po to, by zmieścić się w wymarzoną kreację, ale po to, by prawdziwie zadbać o swoje ciało, zdrowie, o SIEBIE.
Zdrowe odżywianie albo szerzej – zdrowe życie to nie wyrzeczenia, brak radości z jedzenia i frustrujące treningi, ale obdarowywanie swojego organizmu tym, co najlepsze, poświęcanie sobie czasu i uwagi, po to, by czuć się lepiej, gromadzić siły do działania, energię do pracy, realizacji marzeń i wspierania najbliższych. A piękna sylwetka? To efekt uboczny miłości, którą otaczamy siebie i swój organizm.
Jak zamienić odchudzanie w świadome kochanie siebie? Oto 5 prostych zasad, które zmienią Twój stosunek do zdrowego trybu życia.
Czytaj także:
Uważaj, co jesz. Zła dieta może być przyczyną depresji
Myśl pozytywnie i rozpieszczaj się zdrowiem
Zmiana myślenia z perspektywy „walka z kilogramami” na „otocz się troską i miłością” – poza romantyczną ideą – bazuje na prostym mechanizmie naszej psychiki. Nikt z nas nie lubi zakazów, nikt z nas nie lubi słyszeć NIE. Po co więc stawiać sobie zakazy, skoro można zacząć się rozpieszczać tym, co najlepsze, najbardziej wartościowe i najzdrowsze?
Zafundować sobie luksus świeżych warzyw, czystych smaków nieprzetworzonych składników, świadomej domowej kuchni. Pomyśl, że właśnie w ten sposób okazujesz troskę i miłość samej sobie, fundujesz sobie kurację włosów, skóry i paznokci, inwestujesz w przyszłość, dbając od środka o całą skomplikowaną machinę ciała – mózg i serce, wzrok i pamięć, odporność i dobrą kondycję. Tym wszystkim możesz obdarować sama siebie!
Odkrywaj smaki
Zdrowe nie znaczy nudne i bez smaku. Jeśli nadal w to wierzysz, wpisz w wyszukiwarce hasło „zdrowe przepisy” i przejrzyj dostępne grafiki – ślinotok gwarantowany. Oczywiście, nie codziennie znajdziesz czas na gotowanie 5 wymyślnych posiłków, ale inspirując się dostępnymi w sieci przepisami, nauczysz się, które produkty warto ze sobą łączyć, które w ogóle warto wprowadzić do codziennego jadłospisu i jak zastępować „tradycyjne” składniki ich zdrowymi zamiennikami. Rezygnując z przetworzonych gotowców, zaczniesz na nowo odkrywać smak świeżych owoców, warzyw i zachwycać się ich różnorodnością.
Czytaj także:
Odczarujmy mit o miłości własnej – jest konieczna! Naucz się jej od Narcyza
Pożeraj wzrokiem
Twój ślinotok na widok zdjęć fitpyszności z pewnością nie został wywołany wiadomością o składzie odżywczym sałatki ani hasłem „cieciorka”, ale pięknym wyglądem kolorowych talerzy blogerów. A niby dlaczego Twój talerz nie mógłby tak wyglądać?
Zadbaj o to, wybierz ulubione naczynia, fantazyjnie ułóż składniki, dorzuć listek bazylii lub mięty do dekoracji… Niech Twoje oko pierwsze ucieszy się na pyszny, zdrowy posiłek. Kubki smakowe z pewnością pójdą w ślad za wzrokiem.
Slow, czyli radość jedzenia
Tak, tak, nie masz czasu na regularność i spokojne delektowanie się każdym posiłkiem. I tego pewnie nie zmienisz. Ale możesz sprawić, że chociaż część posiłków zjesz „jak człowiek”. Usiądź przy stole, wyłącz telewizor i spróbuj skupić się na jedzeniu. Doceń smak i zapach potraw. Przecież mają być Twoją odżywczą radością! A radość, jak wiadomo, największa jest wtedy, gdy dzielimy ją z innymi.
Endorfinowa suplementacja
Podobnie jak jedzenie, tak i aktywność fizyczna powinna być przyjemnością, luksusem, który dajesz sobie i swojemu ciału. Znajdź więc taką formę ruchu, który naprawdę polubisz i ciesz się każdym wyjściem na siłownię, do lasu czy na basen.
Pamiętaj, że robisz to dla siebie i dla zastrzyku endorfin, który pojawi się tuż po zakończonym treningu. Może wolisz ćwiczyć w towarzystwie? Albo przy dźwiękach ulubionej muzyki? Umilaj sobie te chwile jak tylko możesz, w końcu to właśnie czas dla Ciebie – czas miłości i troski.
Czytaj także:
Qczaj i jego “Ukochoj sie!”: Dostałem to życie i chcę o nie walczyć