Poszedłbyś nawet do kościoła, ale za chwilę ma rozpocząć się mecz. Niby chciałbyś się pomodlić za powodzenie „naszych”, ale każda minuta rozgrywek to potencjalny gol. Parafianie z Modzurowa na Śląsku nie będą mieli tego problemu. Tamtejszy proboszcz na czas mundialu postanowił zmienić harmonogram mszy świętych, by nie kolidowały z meczami. To jednak nie wszystko!
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Dotychczas msze święte w Modzurowie odbywały się w poniedziałki, wtorki oraz czwartki i piątki o godzinie 18.30. Od 14 czerwca nadchodzą jednak zmiany, zmiany, zmiany! Jakie?
Ponieważ mecze rozgrywane będą o godz. 14:00, 17:00 i 20:00, aby umożliwić ich oglądanie przez zagorzałych kibiców i przeze mnie, Msze św. od czwartku, aż do zakończenia mistrzostw rozpoczną się o 19:00 – brzmi jeden z komunikatów na tablicy ogłoszeniowej przy Parafii p.w. Trójcy Świętej w Modzurowie.
Jak powiedział w rozmowie z Aleteia.pl ks. Joachim Kroll – pomysłodawca zmian w mszalnym harmonogramie, jego parafia nie jest duża – liczy około 700 osób. Duchowny przyznał, że zdaje sobie sprawę, że nie każdy z tej społeczności jest kibicem piłki nożnej.
Wyjaśniłem wszystko starszym parafiankom i tym, którzy nie są kibicami. Poprosiłem ich o wyrozumiałość i sądzę, że przyjęli to z życzliwością. Te 30 minut nie zrobi im różnicy. Oni wiedzą, że są ludzie, którzy piłką nożną wręcz “żyją” – wyjaśniał ks. Kroll.
Czytaj także:
Kobiecy słownik na Mundial, z przymrużeniem oka 😉 To Twoja tajna broń!
Strefa Kibica przy parafiach
Na zamianie godzin nabożeństw udogodnienia dla kibiców się jednak nie kończą. Proboszcz przy pomocy parafian chce zaprosić kibiców do przykościelnej Strefy Kibica:
Z panem Jerzym Reichlem przygotujemy salę młodzieżową na „Strefę Kibica”. Umieścimy na ścianie 42-calowy telewizor, postawimy ławki i krzesła, przygotujemy w kąciku napoje… Byłoby pięknie, gdybyśmy w większej grupie pokibicowali. Salę do czwartku przygotujemy. Ponieważ mistrzostwa trwać będą przez miesiąc, wyznaczymy listę meczy, na które zapraszamy do wspólnego kibicowania. Na pewno wszystkie mecze z udziałem polskiej drużyny.
Ksiądz kibic, zmienił pory Mszy, by nie kolidowały z meczami #parafiaModzurów pic.twitter.com/b2Qjy7IJSR
— Jacek Bula (@Yacek_B) June 12, 2018
Msza jest najważniejsza
Ks. Joachim Kroll przyznaje, że jest sportowym zapaleńcem. Sam kiedyś czynnie uprawiał sport: trenował piłkę ręczną, piłkę nożną oraz biegi. Zastrzega jednak, że to nie mecze są dla niego najistotniejsze.
Dla mnie – jako dla księdza – i tak najważniejsza będzie msza. Właśnie ze względu na to zmieniłem jej godzinę. Nie wyobrażam sobie, aby podczas mszy ulatywały gdzieś myśli – czy to moje, czy wiernych. Trudno byłoby zachować pełne skupienie, gdyby np. wygrywali nasi. Pozwoliłem sobie wybrać godzinę, która będzie najoptymalniejsza.
Proboszcz z Modzurowa wyjaśnia, że w takich inicjatywach jak Strefa Kibica widzi szansę na integrację parafian, zrobienie czegoś „razem”.
Kościół to jest wspólnota wspólnot, rodzina rodzin. Grupowe oglądanie meczu pomaga zjednoczyć ludzi. Ubolewam nad tym, że tak mało dzieci interesuje się dziś sportem. Wybierają często gry komputerowe, a właśnie sport to zdrowie, uczy współpracy, życia we wspólnocie. Zespół na boisku jest jak jeden organizm, a jeśli świetnie się rozumie, to jego gra jest artyzmem – mówi w rozmowie z Aleteia.pl ks. Joachim Kroll.
Jak się okazuje, pomysł organizowania przyparafialnych Stref Kibica wcale nie jest nowy. Koniecznie poinformujcie nas w komentarzach, jeśli przy Waszych parafiach organizowane są podobne inicjatywy! Tymczasem wspominamy o niektórych z nich:
1. Amfiteatr przy Kościele NMP przy ul. Kościelnej 2 w Wołczynie
2. Polska parafia pw. Św. Wojciecha na South Kensington w Londynie
3. Bazylika archikatedralna św. Stanisława Kostki w Łodzi – Strefa Kibica organizowana przez Wydział Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Łódzkiej i Ruch Czystych Serc Łódź
4. Parafia św. Wawrzyńca w Mikulczycach
Czytaj także:
Brazylia: piłkarze muszą zrezygnować z gestów religijnych
Czytaj także:
Przychodzi starsza pani do Lewego. „Przepraszam, że tutaj pana dopadłam”