Nowy polski purpurat – a na co dzień papieski jałmużnik – z okazji przyjęcia godności kardynalskiej zaprosił na kolację ponad dwustu ubogich. Mógł się zdziwić, gdy usłyszał od Franciszka jedno zdanie.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Abp Konrad Krajewski został kreowany kardynałem w czwartek, 28 czerwca podczas specjalnego konsystorza. Dziś – w uroczystość świętych Piotra i Pawła – wraz z biskupem Rzymu sprawował uroczystą mszę świętą przed Bazyliką Watykańską.
Czytaj także:
Po nominacji abp Krajewski musiał przeprosić papieża!
Na finał tych uroczystości papieski jałmużnik postanowił zaprosić do świętowania tych, którymi zajmuje się na co dzień, czyli ponad dwustu ubogich Rzymu. Na stołówkę pracowników Stolicy Apostolskiej przybyło w sumie około 280 gości, w tym rodzina i goście kardynała z Polski.
Jak podaje serwis Vatican Insider, niespodziewanie ok. godziny 18.30 na wieczerzy pojawił się papież. I zwrócił się do kard. Krajewskiego tymi słowami: „Nie przyszedłem do ciebie, ale przyszedłem do nich”.
Pierwsza "uczta" nowo mianowanego z woli papieża Franciszka Kardynała Krajewskiego z ubogimi. Zdjęcia dzięki s. Dagmarze @siostryzorlika #Roma pic.twitter.com/KCqjkBxBXP
— Franciszkanki Orlik (@siostryzorlika) June 29, 2018
Czytaj także:
Oto 14 nowych kardynałów. Zobacz, jakie piękno i bogactwo Kościoła reprezentują
Vatican Insider/Ks. Paweł Rytel-Andrianik