Jakiego koloru były ich włosy, płaszcze, spojrzenia i uśmiechy? Dzięki tym zdjęciom Powstańcy Warszawscy stają się jeszcze bliżsi.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Podporucznik Zygmunt Mikołaj Malinowski “Kruk” pokazuje rocznemu synowi Wiesiowi Visa. Ośmioletnia Różyczka Goździewska odgania muchy od rannych. Hanna Pruszkowska “Baśka” czule tarmosi psa Kropkę. Mała dziewczynka klęczy na prowizorycznym cmentarzu, tuż przy krzyżu z napisem “Gosposia z II piętra”. Nieznany z imienia powstaniec wychodzi z kanału prosto w ręce Niemców. Za chwilę zginie.
Byli zwyczajnymi ludźmi. Lubili czerwone jabłka, świeże pomidory, papierosy, piłkę nożną albo jamniki. Popełniali błędy. Bali się ciemności albo wysokości. Opowiadali sobie kawały, planowali podróże, podrywali. Zaciskali pięści z nienawiści, wzdychali z tęsknoty. Czesali włosy blond, rude, kasztanowe albo srebrne. Kłócili się i kochali. Co ich łączyło? Marzyli o wolności. Dlatego stawali oko w oko z Niemcami i śmiercią. Bali się, zwijali z bólu, umierali. Dla nas.
Zobaczcie, jak wyglądało życie Powstańców Warszawskich w sierpniu 1944 roku. Dzięki Mikołajowi Kaczmarkowi (na Facebooku: Mikołaj Kaczmarek – Kolor Historii) możemy dziś oglądać ich kolorowe zdjęcia.
Czytaj także:
Dziewczyny z powstania: „Cechowała je niesamowita dzielność”
Czytaj także:
Ich miłość przerwała wojna. Odnaleźli się po 72 latach
Czytaj także:
Miłość w czasach Powstania. Ich historie chwytają za serce