separateurCreated with Sketch.

Asia Bibi uwolniona! Ale jej życiu nadal grozi niebezpieczeństwo

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Pakistański Sąd Najwyższy uniewinnił w środę chrześcijankę 47-letnią Asię Bibi skazaną w 2010 roku za bluźnierstwo przeciwko prorokowi Mahometowi. Nakazał jej uwolnienie, o ile nie została oskarżona o żadną inną zbrodnię.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Wyrok sądu w Lahaur skazujący Bibi na śmierć, unieważnił sędzia Mina Saqib Nisar wraz z dwoma innymi orzekającymi sędziami Asifem Saeedem oraz Mazharem Alam Khanem.

Sędzia Nisar, przewodnicząc trzyosobowemu składowi sędziowskiemu podczas wydawania wyroku, powoływał się na Koran, w którym widnieje zapis, że „tolerancja jest podstawową zasadą islamu”. Dodał również, że islam potępia niesprawiedliwość i opresję.

Adwokat kobiety Saiful Mulook w rozmowie z Reutersem nie krył szczęścia:

To doskonała wiadomość dla Pakistanu i całego świata. Asia Bibi ostatecznie otrzymała sprawiedliwość.

Pochodząca z pakistańskiej prowincji Pendżabu matka pięciorga dzieci Asia Bibi przebywała w pakistańskim więzieniu od 2009 roku. Wyrok zapadł kilka miesięcy później – 7 listopada 2010 roku – na podstawie art. 295 C pakistańskiego kodeksu karnego. Za bluźnierstwo przeciw Mahometowi skazano ją wówczas na najwyższy wymiar kary – śmierć przez powieszenie. Bibi do tej pory nie przyznała się do winy.

Bibi bluźnierstwa miała się dopuścić podczas sprzeczki z jedną z muzułmańskich kobiet. Sytuacja miała miejsce w Itanwali, niewielkiej miejscowości w Pendżabie. Muzułmankom nie podobało się to, że Bibi zanurzyła kubek w tej samej wodzie, z której one czerpały. Wszystko z powodu odmiennego wyznania Bibi. Bardziej szczegółowo można przeczytać o tym TUTAJ.

 

Bibi poruszyła świat

Przez ostatnią dekadę jej sprawą żyli chrześcijanie na całym świecie: pisali petycje, modlili się i walczyli o jej uwolnienie.

Jej przypadek podzielił także Pakistańczyków. Pojawili się politycy, którzy byli przychylni Bibi i próbowali jej pomóc. Dwóch z nich z powodu swoich działań straciło życie.

Salman Taseer – gubernator Pendżabu dostał 25 strzałów w głowę od własnego ochroniarza, który oddając je, wykrzykiwał słowa “Allahu Akbar”. Taseer był muzułmaninem.

Innym politykiem, który zginął za to, że wstawił się za Asią Bibi był Shahbaz Bhatii – wyznawca chrześcijaństwa. Oprócz starań o uwolnienie Bibi, wspierał bardzo także jej rodzinę.

 

Zagrożenie nie minęło

David Curry, prezes Open Doors USA – organizacji działającej na rzecz mniejszości chrześcijańskich, przekazał, że decyzja sądu sprawiła, że „odetchnęli dzisiaj z ulgą”.

Zarzuty wynikały z jej chrześcijańskiej tożsamości, a także z fałszywych oskarżeń przeciwko niej – komentował dla CNN Curry. – Mamy nadzieję, że Pakistan podejmie teraz kolejne kroki, by zaoferować wolność religijną oraz podstawowych praw człowieka w całym kraju.

Uwolnienie Bibi cieszy wiele organizacji walczących o prawa człowieka, jednak pojawiają się także poważne obawy o jej bezpieczeństwo.

Radykalna partia islamistyczna Tehrik-e-Labbaik (TLP) zapowiedziała już wcześniej, że ludzie wyjdą na ulice i zaczną protestować, jeśli Bibi zostanie uniewinniona lub jej wyrok zostanie zmniejszony. Pozostają także obawy, że kobieta może stać się ofiarą zamachu fundamentalistów, którzy nie zgadzają się z decyzją sądu.

Źródło: PAP, CNN, Reuters



Czytaj także:
Czy Asia Bibi wyjdzie na wolność? Sąd wydał wyrok


CHRZEŚCIJANIE W PAKISTANIE
Czytaj także:
„Wierzę w Jezusa i jestem gotowy umrzeć”. Chrześcijanie w Pakistanie

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!