separateurCreated with Sketch.

Arka Noego zrekonstruowana! Zobaczcie, jak wygląda

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 12.11.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Wizja odnalezienia ewentualnych szczątków Arki Noego od dawna rozpala wyobraźnię profesjonalnych i domorosłych archeologów, licznie odwiedzających masyw Wielkiego i Małego Araratu we wschodniej Turcji (historycznie ziemie te należały do Ormian).

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

I choć prace kilkunastu przynajmniej oficjalnych ekip poszukiwawczych spełzły w minionym stuleciu na niczym, to prawdziwy wysyp doniesień o możliwych lokalizacjach Arki przyniosły dopiero ostatnie lata i… uruchomienie usługi Google Earth, dzięki której w poszukiwania włączyli się internauci. Przyjętej przez nich metodzie sprzyjają zresztą zmiany klimatyczne, skutkujące odsłanianiem kolejnych połaci terenu przez topniejący lodowiec.

Znaleźli się jednak i tacy niecierpliwi, którzy, nie mogąc doczekać się archeologicznych sukcesów, postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i… odbudować Arkę. Dzieła podjęli się członkowie amerykańskiej kreacjonistycznej wspólnoty „Odpowiedzi w Księdze Rodzaju”, a efekt ich prac podziwiać możemy w pobliżu miasteczka Williamstown w Kentucky.


GIRL
Czytaj także:
15 sposobów na szczęście. Znajdziesz je w Biblii

A jako że na Arce zmieścić muszą się przedstawiciele wszystkich gatunków zwierząt, amerykańska budowla powala swoim rozmachem. Ukończona przed dwoma laty konstrukcja o wymiarach 137 m x 14 m x 23 m kosztowała bowiem aż 102 mln dolarów, a w trwającej sześć lat budowie uczestniczyło ok. tysiąca osób. Aż korci, żeby zapytać jak takie środki i taką ekipę zorganizował w swoich czasach Noe. 😉

 

jesteś fanem aleteia.pl_ (1)


PASTOR PIERWSZY RAZ NA MSZY ŚWIĘTEJ
Czytaj także:
Pastor biblista pierwszy raz poszedł na katolicką mszę. „Co tu się dzieje?!”

Wewnątrz odwzorowanej zgodnie z biblijnymi źródłami budowli podziwiać można póki co wypchane zwierzęta i modele dinozaurów, a także scenki z życia Noego i jego rodziny. Zgodnie bowiem z przekonaniami budowniczych wszystkie te stworzenia żyły na świecie stworzonym przez Boga ok. 6 tys. lat temu.

 

Co ciekawe, twórcy nietypowego muzeum zgromadzili w nim również wybór tekstów kultury starożytnych cywilizacji spoza Bliskiego Wschodu, które to teksty potwierdzać mają biblijną opowieść o potopie. A jeśli i tego ci mało – zawsze możesz wybrać się jeszcze na stanowiące część kompleksu lodowisko, bądź zaliczyć zjazd na tyrolce. 😉


wydarzenia z pisma świętego
Czytaj także:
Zobacz oryginalne zdjęcia niektórych wydarzeń biblijnych! 😉

Aby jednak móc skorzystać z wyżej wymienionych atrakcji, uiścić należy opłatę w wysokości 40 dolarów, co zdaje się chyba nie przeszkadzać turystom – wedle szacunków, w ciągu pierwszego roku funkcjonowania Arkę odwiedziło ok. 2 mln osób.

Kliknij w galerię poniżej i zobacz zdjęcia. 👇

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!