Dobrze ustalone priorytety są ważne nie tylko w pracy zawodowej, ale przede wszystkim przyczyniają się do sukcesu w budowaniu relacji małżeńskiej. Kiedy mąż i żona nie mają wyznaczonej hierarchii wartości, wtedy o wiele łatwiej jest o podziały i problemy w związku. Oto dobre i praktyczne sposoby, które pomogą budować małżeństwo zgodnie z „Bożymi zasadami”.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Bóg na pierwszym miejscu
Ewangelia według św. Marka 12, 30 mówi: „Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”.
Jeśli Bóg znajduje się na pierwszym miejscu, wówczas nasze małżeństwo posiada fundament, dzięki któremu jest silne i o wiele łatwiej radzi sobie z napotkanymi problemami.
Oto kilka sposobów, aby Bóg „utrzymywał pozycję lidera” w naszym życiu:
1. Częste wspólne studiowanie Pisma Świętego
My mamy tę łaskę, że jesteśmy we wspólnocie, dzięki czemu mamy możliwość regularnie i często „karmić się” Słowem Bożym.
2. Każdego dnia wspólna małżeńska modlitwa
U nas to wygląda tak, że staramy się razem modlić zarówno rano, jak i wieczorem – swoimi słowami – dziękując Bogu za wszystko, czego dokonuje w naszym życiu i prosząc o łaski dla naszej rodziny, bliskich i znajomych. Dodatkowo zawsze z rana błogosławimy siebie i dzieci znakiem krzyża na czole. Poza tym „zdarza” nam się (tutaj mamy ogromne pole do poprawy) w niedzielę i święta odmawiać poranną modlitwę kościoła (jutrznię).
3. Spędzanie czasu z małżeństwami „o podobnych wartościach”
Nie oznacza to, że nie spędzamy czasu również z małżeństwami niewierzącymi. Przeciwnie, mamy wielu znajomych spoza Kościoła, z którymi spotykamy się często i chętnie.
Jednak w momentach kryzysowych dla małżeństwa warto mieć wokół siebie osoby, które wyznają podobne wartości, będą pomagać i zachęcać do pracy i walki o małżeństwo w duchu chrześcijańskim. W naszym przypadku po raz kolejny bardzo pomocna jest wspólnota, w której mamy wiele małżeństw.
Jak mówił święty Augustyn: „Jeżeli Bóg w życiu jest na pierwszym miejscu, wszystko znajdzie się na właściwym miejscu”.
Czytaj także:
Kochanie, podwiozę cię moim wózkiem inwalidzkim! Niepełnosprawność w małżeństwie, bez lukru
4. Bądź najlepszym przyjacielem swojego męża/żony
List do Efezjan 5, 22-25 mówi o tym, że żony mają być poddane swym mężom tak jak Panu. Podobnie mężowie mają kochać żony, bo i Chrystus umiłował kościół. Małżeństwo i przyjaźń są jak ogród – to jak będziemy o niego dbać, takie będzie dawał owoce ❤️
Budowanie przyjaźni i relacji miedzy małżonkami to jedna z podstaw małżeństwa, a zarazem jedna z trudniejszych rzeczy. Planowanie randek, wspólny czas (bez telefonu i komputera), miłe liściki – niespodzianki, a nawet kupowanie spontanicznych prezentów to tylko niektóre ze sposobów na utrzymanie i budowę relacji w małżeństwie.
My w miarę możliwości czasowych praktykujemy tzw. „dobry czas” we dwoje. Kiedy nasza córka śpi, odkładamy na bok wszelką elektronikę i spędzamy czas tylko ze sobą, pijąc przy tym dobrą kawę i dużo rozmawiając. Łatwiej nam spełnić pozostałe z wyżej wymienionych sposobów na pogłębianie więzi małżeńskiej, ale staramy się pielęgnować ten czas razem.
5. Nie zapomnij o swoich dzieciach i rodzinie
Kolejnym priorytetem po małżeństwie jest rodzina. 1 List do Tymoteusza 5, 8 mówi: „A jeśli kto nie dba o swoich, a zwłaszcza o domowników, wyparł się wiary i gorszy jest od niewierzącego”.
Jakie są możliwości dbania o rodzinę i jej rozwój?
Wspólny czas z dziećmi – zarówno zabawa, jak i „zapoznawanie” ich z Jezusem. Nie ma lepszego sposobu, żeby dziecko poznało Boga i jego miłość, niż świadectwo miłości wzajemnej Rodziców.
Wspieranie oraz zachęcanie bliższej i dalszej rodziny do budowania relacji z Jezusem.
6. Nie zapomnij o pozostałych osobach
„Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19)
Kiedy doświadczyło się miłości Jezusa, tego jak potrafi umacniać (nie tylko małżeństwo) i zmieniać na lepsze nasze życie, to naturalnym następstwem jest chęć dzielenia się tą miłością i świadczenia o Nim.
Pewnie się powtarzam, ale jestem przekonany, że żadne (nawet najpiękniejsze) słowa zachęcające do poznania Boga i jego miłości, nie równają się ze świadectwem dawanym własnym życiem.
Kiedy ktoś po spotkaniu z nami będzie mógł stwierdzić: jacy oni są szczęśliwi, żyjąc „z Bogiem”, jaki mają „ogień w oczach” – my też tak chcemy!, to śmiało można będzie powiedzieć, że wypełniamy to słowo.
Póki co, próbujemy codziennie! Nawet jeśli dziś się nie udaje, to jutro nowy dzień i nowa szansa, żeby zrobić krok w kierunku świętości.
Te zasady sprawiają, że małżeństwo jest pełne miłości i łask. Nigdy nie jest za późno, aby zacząć je stosować – potrafią one zmienić i zacząć naprawiać każde małżeństwo, niezależnie od stażu i stanu, w jakim się ono obecnie znajduje.
Czytaj także:
Anna i Joachim. Czy byli idealnym małżeństwem?
Czytaj także:
Czy Bóg jest nudny i ma taki sam scenariusz dla każdego małżeństwa?