separateurCreated with Sketch.

Bliźniaczki wspierały się po poronieniach. Potem jednocześnie urodziły córki

RAINBOW BABY
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dolors Massot - 22.01.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Siostry mieszkają w Kalifornii. Jak widać, łączy je szczególna relacja!
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Siostry mieszkają w Kalifornii. Jak widać, łączy je szczególna relacja!

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Nie trzeba nikogo przekonywać, że istnieje szczególna więź między bliźniętami. Sama literatura naukowa w tym zakresie jest bardzo bogata. Jeśli masz przyjaciela, który jest bliźniakiem (lub sam nim jesteś!), dobrze wiesz, o czym mowa. Bliźnięta często dzielą podobny punkt widzenia, podejmują podobne decyzje i zgadzają się w wielu sprawach – nawet jeśli dzieli je wiele kilometrów.

Bao Kou Julie Yang i Bao Nhia Julie Yang poszły o krok dalej. Obie są żonami i matkami i obie w tym samym czasie zaszły w ciążę (jedna po raz drugi). Niestety, poroniły.

 

Siostrzane wsparcie

Utrata dziecka jest źródłem wielkiego cierpienia. Kobiety dały sobie w tym trudnym czasie wsparcie, które jeszcze mocniej je zjednoczyło. Wkrótce potem obie dowiedziały się, że ponownie spodziewają się dzieci. Jak się okazało, ich terminy porodu dzieliło zaledwie kilka dni.

Dziewięć miesięcy przeminęło pod znakiem siostrzanego wsparcia, rodzinnych uczuć, ważnych rozmów, zaufania. W listopadzie 2018 r. jedna z bliźniaczek zadzwoniła do drugiej, żeby powiedzieć, że jedzie do szpitala, bo poród się zaczął. W przeciągu kilku godzin dziecko drugiej z sióstr także było gotowe, by przyjść na świat!

 

Urodziły w tym samym czasie!

W szpitalu Bao Kou Julie Yang i Bao Nhia Julie Yang zostały (nie wiedząc o tym) położone w sąsiednich salach. Obie bez komplikacji urodziły swoje „tęczowe dzieci” (tak nazywa się maluchy, które przyszły na świat po wcześniejszym poronieniu, narodzinach martwego dziecka czy śmierci noworodka). Nowo narodzone dziewczynki otrzymały imiona Nadalie i Canda.


SAD COUPLE
Czytaj także:
Gdy w ojca uderza poronienie własnego dziecka. 4 mężczyzn dzieli się bólem


OFFICE STRESS
Czytaj także:
Jak wrócić do pracy po poronieniu


STRACILIŚMY 7 DZIECI, TERAZ MAMY 9
Czytaj także:
Straciliśmy siedmioro dzieci. Teraz mamy dziewięcioro, w tym dwoje na ziemi, a resztę w niebie

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.