separateurCreated with Sketch.

6 lekcji chrześcijańskiego życia na podstawie… serialu „Suits”

SERIAL SUITS
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Czy Mike przyzna światu, że jest oszustem? A czy my przyznamy, że też nimi jesteśmy? Tylko wtedy, gdy stajemy całkowicie w prawdzie o sobie – tylko wtedy jesteśmy prawdziwie wolni.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Czy Mike przyzna światu, że jest oszustem? A czy my przyznamy, że też nimi jesteśmy? Tylko wtedy, gdy stajemy całkowicie w prawdzie o sobie – tylko wtedy jesteśmy prawdziwie wolni.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Lubię seriale, wobec czego nie przeszłam obojętnie przy Suits (polska wersja: W garniturach). Opowiada historię Mike’a, genialnego chłopaka, który pod wpływem sytuacji życiowej podejmuje pracę w kancelarii adwokackiej, mimo iż… nie ma ukończonych prawniczych studiów. Jego mentorem jest Harvey, zaprawiony w boju, pewny siebie, arogancki elegant.

Więcej szczegółów nie zdradzę, powiem wam jednak, że może celowo, a może niechcący, ale pod przykrywką lekkiej i przyjemnej rozrywki ukrywa się wiele życiowej prawdy. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że pomiędzy słowami możemy odkryć głęboko chrześcijański przekaz. Zdziwieni? Spróbuję to udowodnić. I to bez spoilerów!


PRZYJACIELE
Czytaj także:
4 rzeczy, których chrześcijanin może nauczyć się z serialu „Przyjaciele”


PATRICK MELROSE
Czytaj także:
„Patrick Melrose”. Serial o rozpieszczonym bogaczu, ćpunie i alkoholiku? Niezupełnie…


THE CROWN, NETFLIX
Czytaj także:
Podejrzeć monarchię… Najdroższy serial Netflixa “The Crown”

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!