Dziennikarz powiedział, że małżeństwo zmieniło go o 180 stopni, i że jest przykładem na to, że naprawdę za każdym sukcesem mężczyzny stoi mądra kobieta.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Telekamera dla Tomasza Wolnego
Znany i lubiany przez widzów dziennikarz TVP Tomasz Wolny odebrał kilka dni temu pierwszą w swojej karierze Telekamerę w kategorii “Prezenter informacji”. Wykorzystał tę okazję, by powiedzieć kilka ciepłych słów o swojej żonie i swoich rodzicach – im właśnie zadedykował tę nagrodę.
W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem w programie “Pytanie na Śniadanie Ekstra” przyznał, że starał się podchodzić do tego plebiscytu w sposób jak najbardziej zdystansowany, ale – jak dodał – “nie da się, bo tę nagrodę przyznają widzowie, a dziennikarstwa nie robimy dla żadnych nagród, ale dla drugiego człowieka”.
Dziennikarstwo jest służbą
Dodał, że jego zawodowym patronem jest św. Maksymilian Kolbe – on go inspiruje i zagrzewa do uczciwej pracy. “Zawsze chciałem tę sztukę dziennikarską traktować jako służbę drugiemu człowiekowi, chciałem, żeby to dziennikarstwo było z sensem i z sercem” – powiedział.
Z sensem i z sercem powiedział też o swojej żonie, zawodowo dziennikarce konkurencyjnej stacji. Przyznał, że mają w jednym domu dwa różne światy informacyjne, ale tak naprawdę praca jest ostatnią rzeczą, o którą się kłócą.
Jego sekret na udane małżeństwo? “Zdrowy rozsądek to coś, co pomaga się lubić, kochać, szanować i nawet może być z tego trójka dzieci” – powiedział z uśmiechem Wolny.
Żona – największy skarb
Telekamerę dedykował swoim rodzicom, którzy w tym roku obchodzą 40. rocznicę ślubu. “Oni pokazali mi jak żyć. Rodzice są moimi najwierniejszymi kibicami” – tak ze wzruszeniem mówił Szymkowiakowi.
Ale, jak przyznał, nie odbierałby tej nagrody, gdyby nie jego żona Agata. Tomasz Wolny powiedział, że małżeństwo zmieniło go o 180 stopni, i że jest przykładem na to, że naprawdę za każdym sukcesem mężczyzny stoi mądra kobieta.
“Nie wyobrażam sobie, gdzie mógłbym być bez niej. Gdyby nie Agata, to na pewno leżałbym i kwiczał, tylko pytanie, gdzie. Na pewno nie byłbym tutaj, gdzie jestem i na pewno nie w tej roli” – powiedział dziennikarz.
Źródło: PnŚ Ekstra
Czytaj także:
Kiedy warto powiedzieć „nie”, a kiedy koniecznie trzeba? Sztuka, która chroni przed katastrofą
Czytaj także:
Być może nawet nie wiedziałeś tego o sakramencie małżeństwa. Genialne myśli wielkiego teologa
Czytaj także:
Małomiasteczkowa… ciąża. Lepszego coveru piosenki Dawida Podsiadły nie znajdziesz!