Nie dawano chłopcu szans na to, że przeżyje. Niedawno… otworzył oczy. Uwaga: drastyczna treść materiału.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Noworodek, który został wycięty z łona zamordowanej matki w Chicago, otworzył oczy – podaje ABC News. Po tym, jak 19-letnia Marlen Ochoa-Lopez została zabita 23 kwietnia 2019 r., chłopiec był w krytycznym stanie.
Morderstwo
Ochoa-Lopez, która była w 9. miesiącu ciąży, została zwabiona do domu Clarisy Figueroy i jej córki (pod pretekstem wręczenia jej wózka i ubranek dziecięcych), a następnie uduszona. Dalej Figueroa rozcięła brzuch Ochoy-Lopez i wyjęła z niego dziecko razem z łożyskiem.
Sama zadzwoniła pod numer alarmowy i oznajmiła, że właśnie urodziła chłopca, który nie oddycha. Lekarz ze szpitala, do którego ich przewieziono, stwierdził “brak oznak świadczących o tym, że kobieta dopiero urodziła dziecko”.
Policja aresztowała Figueroę i jej córkę, oskarżając je o morderstwo i poważne naruszenie nietykalności cielesnej dziecka. Partner Figueory Piotr Bobak został oskarżony o ukrywanie śmierci osoby i dowodów zbrodni.
Cud życia
Jak informuje ABC News, dziecko nazwane Yovany Yadiel Lopez otworzyło oczy 19 maja, w chwili gdy jego ojciec Yovany Lopez je kołysał.
“Otworzył oczy – mówi Julie Contreras, wypowiadająca się w imieniu rodziny Ochoa-Lopez. – Wygląda na to, że jest wojownikiem”.
Otworzył oczy, kiedy tata trzymał go i do niego zagadywał. Mówił mu: “mój cenny, piękny, przystojny mały chłopiec. Mój przystojny mały książę. Kocham cię. Tata cię kocha” – opowiada Contreras.
Jak wyjaśnia, lekarze z Advocate Christ Medical Center w Oak Lawn nie mogą jeszcze stwierdzić, czy dziecko przeżyje.
Czytaj także:
Seryjni mordercy zabili jej siostrę. “Przebaczenie skonfrontowało mnie z bólem”
Czytaj także:
Helena Kmieć i Anita Szuwald. Bóg dotknął je świętością: jedną powołał do siebie, drugą powołał na świadka