separateurCreated with Sketch.

Chłopiec, który żył na ulicy, może zostać błogosławionym. Biedę i chorobę przekształcił w misję

ŻEBRZĄCY CHŁOPIEC
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Ostatni tydzień jego życia, spędzony w szpitalu dziecięcym, był naznaczony ogromnym bólem fizycznym. Jego agonia była duchową walką. „Walczę z diabłem” – mówił Darwin Ramos.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych wyraziła w 2019 roku zgodę na rozpoczęcie przez filipińską diecezję Cubao procesu beatyfikacyjnego Darwina Ramosa (1994–2012), dziecka ulicy, żyjącego w slumsach Pasay w Manili.

Darwin Ramos: przekształcił chorobę w misję

Chłopiec nie chodził do szkoły, lecz wraz ze swą młodszą siostrą zbierał na ulicach i sprzedawał plastikowe odpady. Pomagał w ten sposób rodzicom w utrzymaniu rodziny. Gdy choroba Duchenne’a – dystrofia mięśniowa, powodująca osłabienie, a w końcu zanik mięśni – uniemożliwiła mu tę pracę, ojciec zanosił go na pobliską stację metra Libertad, by prosił o jałmużnę. Za użebrane przez syna pieniądze ojciec często pił alkohol.

Gdy miał 12 lat, żebrzącego Darwina zauważyli na stacji metra wolontariusze fundacji Anak-Tulay ng Kabataan (Most dla dzieci). Fundacja ta od 1998 r., z inicjatywy francuskiego misjonarza o. Matthieu Daucheza, opiekuje się dziećmi ulicy w Manili. Chłopiec został umieszczony w ośrodku fundacji w Quezon City i tam „odkrył miłosierną miłość Boga”. Przyjął chrzest, bierzmowanie i Pierwszą Komunię.

Od tej pory wiara stała się jego siłą w znoszeniu choroby, którą nazywał swą misją. Jego towarzysze (dawne dzieci ulicy) wspominają, że najczęściej słyszeli od niego: „dziękuję” i „kocham cię”. Nieustannie powierzał się Jezusowi.

Ściśle zjednoczony z Chrystusem

Ostatni tydzień życia chłopak spędził w szpitalu dziecięcym w Quezon. Był to czas naznaczony ogromnym bólem fizycznym. Jego agonia była duchową walką. „Walczę z diabłem” – mówił Darwin.

Jednocześnie nie przestawał mówić o pokoju danym przez Boga i dziękować tym, którzy się nim opiekowali. Zmarł w niedzielę 23 września 2012 r., zanim skończył 18 lat.

Ordynariusz diecezji Cubao – Honesto Ongtioco wszczął starania o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego na prośbę Stowarzyszenia Przyjaciół Darwina Ramosa.

"Darwin jest przykładem świętości. Będąc dzieckiem ulicy, chorym na miopatię, był ściśle zjednoczony z Chrystusem w swoich cierpieniach i radościach" – podkreśla hierarcha, którego diecezja obejmuje wschodnie przedmieścia Manili.

KAI/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.