separateurCreated with Sketch.

Kard. Krajewski dotrzyma obietnicy: mieszkańcy baraków zameldowani w parafiach

KONRAD KRAJEWSKI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Ten ruch umożliwi koczującym w barakach zawarcie umowy o pracę, wynajęcie domu, a także dostęp do wielu usług dla nich i ich rodzin, w tym do służby zdrowia.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Jałmużnik papieski dotrzymał słowa danego migrantom z miasteczka barakowego we włoskiej prowincji Foggia, których odwiedził na prośbę Franciszka we wrześniu br. Kard. Konrad Krajewski obiecał wówczas zająć się problemem braku dokumentów, który uniemożliwiał im uzyskanie legalnej pracy i starania o azyl we Włoszech.



Czytaj także:
Byłam z kard. Krajewskim między ubogimi Rzymu. Tak się przywraca godność i naśladuje Jezusa

 

Brak dokumentów – brak godności

– Powinniście mieć dokumenty, bo one dają wam godność i autonomię. Pomożemy wam – mówił wówczas polski purpurat, odpowiadając na prośbę o interwencję, z jaką zwróciła się do niego Eva z Kamerunu, mieszkająca w barakowym „getcie” w Torretta Antonacci między San Severo i Rignano Garganico.

Miesiąc później w kurii biskupiej w San Severo zostanie podpisane porozumienie między diecezją i władzami lokalnymi w sprawie wydawania zaświadczeń o miejscu zamieszkania. Antyimigracyjny rządowy dekret o bezpieczeństwie blokuje bowiem wpisywanie imigrantów do ksiąg ewidencji ludności, co uniemożliwia im zawarcie umowy o pracę, wynajęcie domu, a także dostęp do wielu usług dla nich i ich rodzin, w tym do służby zdrowia.

 

Parafia jako miejsce zamieszania

Porozumienie umożliwia podanie przez migrantów parafii i urzędów diecezjalnych, które się na to zgodzą, jako ich miejsca zamieszkania. Umożliwi to im uzyskanie wpisu w księgach ewidencji ludności, co z kolei da im prawo do mieszkania na terenie danej gminy.

Zostaną więc oni zameldowani w budynkach kościelnych. W ten sposób nie będzie ich już obejmował dekret o bezpieczeństwie, zwany dekretem Salviniego, od nazwiska jego inicjatora, byłego ministra spraw wewnętrznych Matteo Salviniego.

 

Co jeszcze można zrobić

Przy podpisaniu porozumienia przez bp. Giovanniego Checchinato i burmistrza Francesco Miglio obecny będzie kard. Krajewski, który następnie spotka się z okolicznymi biskupami, aby zastanowić się, co można jeszcze dla migrantów z „getta” zrobić.

Według burmistrza, obecność polskiego kardynała wyraża „zainteresowanie papieża Franciszka polityką przyjmowania, integracji, przeciwstawiania się ubóstwu” we Włoszech. Zapowiedział, że w imieniu całej lokalnej wspólnoty przekaże – za pośrednictwem kard. Krajewskiego – zaproszenie dla papieża do odwiedzenia San Severo.

KAI/ks


KARDYNAŁ KONRAD KRAJEWSKI
Czytaj także:
Kard Krajewski: Co zrobiliśmy – my, księża – dla tych, którzy do kościoła nie przychodzą?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!