separateurCreated with Sketch.

Zwycięzca „The Voice Kids”: Lubię się modlić i kocham śpiewać

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

„Mój talent jest darem od Boga” – mówi Marcin Maciejczak, zwycięzca programu „The Voice Kids”.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Marcin Maciejczak, zwycięzca programu „The Voice Kids”, zapytany o to, jak patrzy na swój muzyczny talent, stwierdził:

Wydaje mi się, że mój talent jest darem od Boga, bo w mojej rodzinie nikt nie śpiewał, jestem osobą, która jest pierwsza w moim pokoleniu, w całej mojej rodzinie, która śpiewa, więc wydaje mi się, że jest to dar od Boga.

 

Zwycięzca The Voice Kids: Dzięki tym piosenkom pogłębiam wiarę

Marcin wykonuje też piosenki religijne, uczestniczył w konkursach takich jak „Cecyliada” organizowanych w niedalekiej Rossoszycy. Podkreśla, że lubi śpiewać o Panu Bogu: „Dzięki tym piosenkom rozwijam talent i pogłębiam wiarę, więc jeśli śpiewam piosenki religijne, to łączę te dwa bliskie mi talenty; bo też lubię się modlić i wierzę w Pana Boga, i kocham śpiewać, więc łączę te dwie jakby pasje”.

Praca z Dawidem Kwiatkowskim jako trenerem też była dla niego zaskoczeniem pod względem przeżywania wiary:

Nie spodziewałem się przed programem, że Dawid jest głęboko wierzący, bo on naprawdę co niedziela chodzi do kościoła i pogłębia swoją wiarę jako muzyk i to jest fajne, mi się podoba. On przed każdym koncertem się modli i to jest osoba, którą można naśladować.

 

„Marcin potrafi być wdzięczny Panu Bogu”

Katecheta Marcina ks. Sebastian Szkop zaznacza, że ten prawie czternastoletni chłopak wie, co chce w życiu robić, a po drugie konsekwentnie to realizuje: „Jest uczniem, który w szkole bardzo się wyróżnia – czy to ze względy na swój ubiór, czy na styl bycia. Kiedy mija się go na korytarzu, to od razu widać, że jego artystyczna dusza przyciąga do siebie wielu uczniów. Marcin jest w szkole bardzo lubiany”.

Z perspektywy tego czasu jak uczę Marcina, to mogę powiedzieć, że umie on także dziękować Panu Bogu za talenty, które od Niego otrzymał. Na lekcji religii Marcin chętnie zadaje pytania, bierze udział w dyskusji na tematy religijne. Marcin jest zawsze chętny, aby brać udział w wydarzeniach religijnych. Ilekroć kiedy proszę go o zaśpiewanie psalmu podczas Eucharystii, on zawsze mówi TAK.

Ks. Szkop przyznaje, że Marcin to człowiek niezwykle uzdolniony, a zarazem bardzo skromny: „Jego rodzice podkreślają, że Marcin potrafi być wdzięczny Panu Bogu. Jego mama ostatnio wspomniała, że Marcin lubił z babcią chodzić do krzyża, przy którym przepięknie śpiewał Koronkę do Bożego Miłosierdzia”.

Marcin Maciejczak 22 lutego wygrał trzecią edycję popularnego programu muzycznego „The Voice Kids”. 13-latek okazał się najlepszy w finale, gdzie zaprezentował swój debiutancki singiel „Jak gdyby nic”.


THE VOICE
Czytaj także:
Jak zareagowali jurorzy The Voice Kids, gdy usłyszeli to “Ave Maria”?


ROKSANA WĘGIEL
Czytaj także:
Roksana Węgiel Roxie: Bóg to kochający Ojciec wszystkich ludzi [wywiad]


DZIECIĘCE TALENT SHOW
Czytaj także:
Dziecięce występy, które skutecznie poprawią Ci humor!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!