separateurCreated with Sketch.

Piękny chorał na kwarantannę od benedyktynek. Rekordowe 7 tys. godzin nagrań!

CHORAŁ GREGORIAŃSKI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Łukasz Kobeszko - 21.04.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

W przeżywaniu trudnego czasu izolacji podczas pandemii może pomóc wspólna modlitwa gregoriańską Liturgią Godzin z zakonami kontemplacyjnymi. Zobacz, jak oryginalny pomysł realizują benedyktynki jednego z klasztorów w Prowansji.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Przy okazji Wielkanocy media na całym świecie dostrzegły niecodzienny projekt autorstwa sióstr zakonnych z niewielkiego klasztoru Najświętszej Maryi Panny Wiernej (franc. Notre-Dame de Fidélité). Znajduje się on w miejscowości Jouques w delcie Rodanu w południowej Francji.
Mieszkające w nim siostry żyją według surowej reguły benedyktyńskiej, spędzając czas na ciągłej modlitwie oficjum Liturgii Godzin, a także na pracy fizycznej. Podobnie jak w innych klasztorach tej gałęzi, mniszki uprawiają ziemię i sprzedają własnej produkcji miody, konfitury, oliwy, wina oraz preparaty ziołowe.

Zgromadzenia benedyktyńskie na całym świecie, zarówno żeńskie, jak i męskie, kultywują tradycje śpiewu własnego Kościoła rzymskokatolickiego, jakim jest chorał gregoriański. Na jego melodie śpiewają w języku łacińskim całą Liturgię Godzin.

Wiele chórów benedyktyńskich prezentujących ten rodzaj śpiewu wydaje płyty i osiąga globalną popularność. Być może podobny los pisany jest istniejącemu od 1967 roku klasztorowi NMP Wiernej, liczącemu obecnie 45 sióstr zakonnych w wieku od 22 do 90 lat.


GREGORIAN CHANT,CODEX
Czytaj także:
Chorał gregoriański przygotowuje do słuchania słów Ducha. Jak modlić się, słuchając go lub śpiewając?

 

Negocjacje z benedyktynkami

Przed trzema laty śpiew mniszek z Jouques odkrył amerykański pianista i muzykolog John Anderson. Kieruje on bardzo nietypowym, nawet jak na standardy panujące w świecie muzyki klasycznej, przedsięwzięciem – działającą non-profit wytwórnią płytową „Odradek Records”. Jej celem nie jest osiąganie dochodów, ale promocja zarówno na tradycyjnych nośnikach płytowych, jak i w internecie wartościowych dzieł muzyki klasycznej.

Wytwórnia kieruje ofertę szczególnie do uczniów szkół muzycznych oraz studentów, funkcjonując w stylu podobnym do pisma naukowego. Adepci muzyki mogą wysyłać do niej próbki swoich nagrań, które następnie oceniane są przez radę naukową, decydującą o dalszej publikacji nadesłanej twórczości na płytach lub w mediach elektronicznych.

Anderson spędził w klasztorze kilkanaście dni podczas letniego urlopu. Na tyle zachwycił się oficjum w wykonaniu sióstr, iż zaproponował im nagrania. Jak sam przyznaje, mniszki były początkowo sceptyczne do takiego pomysłu i nie chciały zamienić konwentu w studio muzyczne. Negocjacje trwały niemal tydzień.

 

7 tysięcy godzin nagrań chorału

Zdecydowano się na najprostszy wariant: w kościele głównym umieszczono osiem mikrofonów low-fi i połączono z najprostszym dyktafonem, zapisującym dźwięk na kartach pamięci. Benedyktynki nie musiały niczego zmieniać ani aranżować, jedynie wcisnąć przyciski „rec” i „stop” na początku i końcu każdej godziny kanonicznej. Pod koniec dnia siostry kopiowały nagrania na Dysk Google. W ten sposób zebrano ponad 7 tys. godzin nagrań. Być może jest to najdłuższy zwarty zapis chorału, który udało się utrwalić na nośnikach elektronicznych.

Nieinwazyjna technika nagrań umożliwiła utrwalenie wielu naturalnych dźwięków towarzyszących śpiewom oficjum – echa w świątyni, skrzypienia drewnianych ławek, a nawet przewracania przez mniszki kartek w tomach Liturgii Godzin.


chant grégorien youtube dominicain
Czytaj także:
Wyszukują świątynie z doskonałą akustyką i nagrywają chorał dominikański. Niezwykły kanał na YouTube

 

Chorał w sieci

John Anderson pierwotnie planował realizację gigantycznej serii wydawniczej z chorałem z Jouques. Pandemia Sars-CoV-2 zmieniła jednak radykalnie te plany. Nagrania zdecydowano się sukcesywnie umieszczać na serwisach społecznościowych, m.in. na YouTube i Facebooku.

Na pierwszym z nich znalazł się blisko trzygodzinny zapis oficjów i hymnów Tygodnia Wielkanocnego. Z kolei na Facebooku na profilu „Neumz” znalazły się krótsze fragmenty poszczególnych oficjów, hymnów oraz antyfon wraz z tekstami łacińskimi i tłumaczeniami. Wszystkim chętnym ułatwią one naukę śpiewu i modlitwy wraz z mniszkami.

Skoro znaleźliśmy się w nadzwyczajnej sytuacji i nie możemy zaprosić wiernych do naszego klasztoru (we Francji zgodnie z zasadami bezpieczeństwa epidemicznego nabożeństwa odbywają się bez udziału wiernych – przyp.), pragniemy w formie głębokich przeprosin zamieścić te nagrania – cytuje jedną z mniszek brytyjski dziennik „The Guardian”.

Zarówno zakonnice, jak i amerykański muzykolog podkreślają, że obecna w sieci i trwająca praktycznie całą dobę modlitwa chorałowa stać się może niepowtarzalnym doświadczeniem wspólnoty Kościoła na całym świecie, trwającego teraz w domach wszystkich wiernych, oraz dla ludzi, którzy w tym trudnym czasie lęku i izolacji chcieliby zbliżyć się do Boga.

Posłuchaj niesamowitych nagrań chorałowych benedyktynek z klasztoru NMP Wiernej w Jouques!

Źródła: theguardian.com (wydanie z 9.04.2020), thetablet.co.uk
Strona klasztoru: https://www.abbayedejouques.org/



Czytaj także:
Jak śpiewać chorały gregoriańskie? Zobacz ten prosty przewodnik!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!