Jim Caviezel w Hollywood roztacza blask nie tylko ze względu na swą znakomitą grę aktorską. Poznaj kilka powodów, dla których tak cenimy niezapomnianego odtwórcę Jezusa w „Pasji”.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Jim Caviezel to jeden z nielicznych aktorów w Hollywood, który stawia swoje przekonania religijne ponad karierę. Otwarcie mówi o wierze, wybiera role, które odzwierciedlają jego wartości i przekonania.
Jim Caviezel – światło w Hollywood
To niesamowite, że minęło już 16 lat, odkąd świat zobaczył go w roli Jezusa (do dziś uważanej za jego życiową) w filmie Mela Gibsona „Pasja”. Ostatnio pojawia się na ekranie na przykład w kolejnych sezonach serialu „Impersonalni”, można więc zatęsknić za charyzmatyczną gwiazdą.
https://www.youtube.com/watch?v=Z6gcHy7KiUU
Przypominamy kilka powodów, dla których Jim Caviezel jest nie tylko świetnym aktorem, ale także niesie światło w Hollywood. Kliknij w galerię zdjęć, aby je poznać!
Czytaj także:
Aktor Jim Carrey o swojej fascynacji malarstwem i… Jezusem
Czytaj także:
Aktor odmówił zagrania scen erotycznych ze względu na żonę. Stracił pracę i duże pieniądze
Czytaj także:
Gwiazdy zagranicznego kina, które są gorliwymi katolikami
