separateurCreated with Sketch.

Modlitwa o uzdrowienie, którą można odmawiać kilka razy dziennie

POPE AUDIENCE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 27.01.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Jezus „jest w stanie zaangażować się w bóle i problemy innych. Po to właśnie przyszedł, a nie żeby umywać ręce, wygłosić trzy, cztery kazania, a potem sobie pójść”. On zawsze jest po naszej stronie.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Uzdrowienie trędowatego

Fragment Ewangelii opowiadający o uzdrowieniu trędowatego może nas zachęcić do odmawiania modlitwy o uzdrowienie, która wzruszy serce Jezusa. Tak stwierdził papież Franciszek podczas homilii, którą wygłosił 16 stycznia 2020 r. w kaplicy św. Marty.

Komentując ewangeliczne wydarzenie – przedstawiające uzdrowienie trędowatego – wezwał nas, byśmy przyjrzeli się współczuciu Jezusa, jakie okazuje ludziom. On jest tym, który przyszedł, aby oddać życie za nas, grzeszników.

Papież zwrócił uwagę na „prostą historię” trędowatego, który prosi Jezusa o uzdrowienie. W wyrażeniu: „jeśli chcesz” zawiera się modlitwa, która „zwraca uwagę Boga”.

Współczucie Jezusa

„To wyzwanie, ale także akt zaufania. Ja wiem, że On może i dlatego oddaję się Jemu” – powiedział Franciszek. Dlaczego ten człowiek poczuł potrzebę takiej modlitwy? Widział bowiem, jak Jezus działał. Widział współczucie Jezusa.

Współczucie ogarnia, pochodzi z serca i sprawia, że bierze ono coś w posiadanie. Współczucie to „czucie z”, to branie na siebie cierpienia drugiego, aby mu zaradzić, aby je uleczyć.

Na tym polegała misja Jezusa. Jezus nie przyszedł, aby głosić prawo, a następnie odejść. Jezus przyszedł „we współczuciu”, czyli aby czuć z nami i za nas, i aby oddać własne życie.

Modlitwa o uzdrowienie

Papież zaprasza do tego, abyśmy powtarzali to krótkie zdanie. Jezus „jest w stanie zaangażować się w bóle i problemy innych. Po to właśnie przyszedł, a nie żeby umywać ręce, wygłosić trzy, cztery kazania, a potem sobie pójść”. On zawsze jest po naszej stronie.

„Panie, jeśli chcesz, masz moc uzdrowienia mnie. Masz moc wybaczenia mi. Jeśli chcesz, możesz mi pomóc”.

Jeśli wolicie, ta modlitwa może być w innej formie: „Panie, jestem grzesznikiem, zmiłuj się nade mną, ulituj się nade mną”. To prosta modlitwa, którą można odmawiać kilka razy dziennie.

Kilka razy dziennie, z serca, bez wymawiania słów na głos, warto powtarzać: „Panie, jeśli chcesz, możesz. Jeśli chcesz, możesz. Zmiłuj się”.

Dla mnie, największego grzesznika

Za pomocą tej prostej i cudotwórczej modlitwy trędowaty zdołał uzyskać uzdrowienie. Dzięki współczuciu Jezusa, który nas kocha nawet wtedy, gdy grzeszymy.

On się za nas nie wstydzi. „Proszę księdza, jestem grzesznikiem, jakże mam tak mówić…”. Tym lepiej. Bo on przyszedł właśnie dla nas grzeszników i im bardziej grzeszny jesteś, Tym bliżej Ciebie będzie Pan.

Gdyż On przyszedł dla ciebie, największego grzesznika, dla mnie, największego grzesznika, dla nas wszystkich. Niech powtarzanie tej modlitwy stanie się naszym zwyczajem: „Jeśli chcesz, możesz. Jeśli chcesz, możesz”.

Z nadzieją, że Pan jest blisko nas, a jego współczucie weźmie na siebie nasze problemy, nasze grzechy, nasze wewnętrzne choroby, wszystko.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!