„Dojedziesz do celu i otrzymasz coś ekstra specjalnego”. Ewangelia jeździ po Bielsku-Białej

– Autobus jeździ po różnych trasach, jest wykorzystywany przez najbardziej popularne linie w Bielsku-Białej. Chodzi o to, by mógł dotrzeć do jak największej liczby ludzi – wyjaśnia Aletei Kamil Orlicki, członek zarządu Szkoły Ewangelizacji Cyryl i Metody.

Ewangelia jeździ po Bielsku-Białej

Pierwsza odsłona projektu autobusowego „Ewangelia jeździ po Bielsku”, która ruszyła przed rokiem, miała misję jedynie ewangelizacyjną. Druga zaś ma wymiar ewangelizacyjno-promocyjny. W tym roku na autobusie, prócz haseł związanych z wiarą i duchowością, znajdują się informacje promujące inicjatywy SECiM. M.in. te o naborze do liceum ogólnokształcącego COR, a także zespole muzycznym, fundacji czy wydawnictwie.  

Więcej o pierwszej akcji autobusu ewangelizacyjnego przeczytasz w poniższym tekście:

Czytaj także:„Każdy, kto wsiada do tego autobusu, jest kochany przez Boga”. Jeżdżąca Ewangelia! [zdjęcia]

Oklejenie autobusu ewangelizacyjnymi obrazkami zostało sfinansowane w całości przez SECiM. W takim wydaniu pojazd po ulicach Bielska-Białej będzie jeździł cały rok.

Jak informuje Kamil Orlicki poprzednia edycja autobusu ewangelizacyjnego spotkała się z różnymi opiniami. Pojawiało się bardzo dużo pozytywnych reakcji, choć nie brakowało też hejtu. To nie zniechęca jednak inicjatorów.

– Chcemy dotrzeć do ludzi, którzy na co dzień są z dala od Kościoła, mamy świadomość tego, że reakcje będą różne. Nasz cel to dawanie ludziom nadziei i posyłanie Dobrej Nowiny o Jezusie w rzeczywistość świecką. Zwłaszcza w trudnych warunkach pandemii – wyjaśnia Kamil Orlicki.

Oprócz wartości ewangelizacyjno-promocyjnych, pozostaje także jeszcze coś bardzo istotnego.

– Jadąc nim, dojedziesz do celu i otrzymasz coś ekstra specjalnego, coś czego nie otrzymasz w żadnym innym autobusie – codziennie modlimy się za każdego pasażera autobusu. Organizujemy modlitwę za pasażerów autobusu, mamy przygotowany specjalny grafik, członkowie wspólnoty naprawdę każdego dnia modlą się za podróżujących oddając wszystkie ich sprawy Bogu. Chcemy, aby każdy z pasażerów doświadczył obecności Boga w swoim życiu – czytamy na stronie SECiM.

Faktycznie, każdy pasażer, który przejedzie kolorowym, ewangelizacyjnym autobusem – nawet, jeśli będzie czuł, że to „nie jego bajka”, zostanie otoczony modlitwą.

Galeria zdjęć

Czytaj także:Każdy dzień rozpoczynam od Ewangelii. Dzieją się cuda: małe i wielkie

Czytaj także:Ewangelia pełna jest szczęścia, bo Bóg jest nieskończenie dobry