Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Dziadkowie pełnią w naszym życiu ważną rolę. Dla wielu są wychowawcami i pierwszymi nauczycielami, którzy wprowadzają młode pokolenie w dorosłość. Fu w tej kwestii nie była wyjątkiem. Od dzieciństwa opiekowali się nią dziadkowie. Niestety 87-letni dziadek Xuewei poważnie zachorował. Lekarze ostrzegali, że nie zostało mu wiele czasu. W ciągu dwóch lat doznał dwukrotnego udaru mózgu, miał również problemy z sercem. Często był hospitalizowany.
Mężczyzna miał jedno wielkie marzenie. Chciał zobaczyć swoją wnuczkę w sukni ślubnej i pragnął zrobić sobie z nią zdjęcia podczas profesjonalnej sesji. Kobieta zgodziła się i postanowiła zrealizować jego życzenie.
Nigdy nie wiemy, ile czasu pozostało nam na kontakt z rodziną. Fu to zrozumiała i wzięła sprawy w swoje ręce. „Chcę, żeby zobaczył jak stałam się panną młodą” – mówiła wówczas 25-letnia Xuewei. Kobieta zdecydowała, że założy suknię ślubną dla swojego ukochanego dziadka.
Fu Qiquan pragnął poprowadzić wnuczkę do ołtarza i oddać jej rękę przyszłemu mężowi. „Ponieważ nie wiem, czy mógłby żyć wystarczająco długo, by tego dokonać, chciałam, by zrobił to teraz” – tłumaczyła dailymail.co.uk.
Fu znalazła się pod opieką dziadków, po tym jak jej rodzice się rozwiedli. Miała wtedy 10 lat. Seniorzy wychowywali ją do 18. roku życia. Później Fu wyjechała za granicę i kontynuowała edukację na uniwersytecie w Szwajcarii oraz w Singapurze. Zawsze łączyła ją głęboka więź zarówno z babcią, jak i dziadkiem. Traktowała ich jak najlepszych przyjaciół. Opowiadała o codziennych sprawach, nauce, zabierała ich na wakacje, zwierzała się z problemów w relacji z rówieśnikami. Nieraz zabierała nawet seniorów do klubów nocnych.
W jednym z wywiadów Fu opowiada, że dziadek był dla niej typem mężczyzny "macho", chociaż, jak przyznała, odznaczał się jednocześnie niebywałą wrażliwością, dobrym sercem i bardzo ją rozpieszczał.
Choroba dziadka zmieniła perspektywę Fu – kobieta postanowiła pielęgnować każdą chwilę z nim spędzoną. Zaplanowała specjalną sesję zdjęciową, trzymając swój plan do końca w tajemnicy.
Pewnego dnia zabrała Fu Qiquana na badania kontrolne do szpitala. Po ich zakończeniu, spontanicznie zapytała dziadka, czy rzeczywiście chciałby zrobić sobie z nią zdjęcia. Mężczyzna odpowiedział, że tak. Wraz z wnuczką pojechali do studia fotograficznego. Fu wybrała dla dziadka trzyczęściowy, elegancki garnitur w kolorze bordowym. Sama założyła piękną suknię ślubną z długim welonem.
Na zdjęciach widać jak 87-letni mężczyzna uśmiecha się, gdy patrzy na swoją ukochaną wnuczkę. Obrazy są wzruszające.
Kilka tygodni przed mającą się odbyć sesją zdjęciową, kobieta wytatuowała sobie na ramieniu portret dziadka. „Nie mam jeszcze żadnego planu, aby wziąć ślub. Ale chcę, aby mój przyszły mąż i moje dzieci pamiętały o moim dziadku – najważniejszej osobie w moim życiu” – mówiła "Chengdu Economic Daily".
Wykonane fotografie są pięknym obrazem miłości i wyrazem głębokiej więzi rodzinnej – to wszystko Xuewei pielęgnuje w sobie nawet po śmierci dziadka. Dziś Fu nie jest sama, ma rodzinę, a na początku 2019 r. urodziła śliczną córeczkę.
Korzystałam z: newsd.com; creepy-world.com; dailymail.co.uk; china.org.cn.