separateurCreated with Sketch.

Matka Teresa i księżna Diana. Czego uczy nas ich przyjaźń?

PRINCESS DIANA AND MOTHER TERESA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Cerith Gardiner - 02.07.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Mimo że pochodziły z różnych środowisk, ich przyjaźń kwitła w najlepsze. To relacja, która inspiruje kobiety po dziś dzień!

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć


Dziś księżna Diana byłaby już po 60tce. Choć zmarła w wieku 36 lat, w swoim krótkim życiu dokonała wielu niezwykłych rzeczy. Jedną z nich było nawiązanie przyjaźni z Matką Teresą z Kalkuty. Święta zmarła zaledwie 5 dni po swojej przyjaciółce.

W prasie ukazało się wiele zdjęć dokumentujących ich więź, ale jasne było, że obie promieniowały miłością w swoim pragnieniu niesienia pomocy bezbronnym. I zdawały się doceniać to w sobie nawzajem.

W uznaniu tych dwóch wyjątkowych kobiet i pracy, którą wykonały, zapraszamy do refleksji nad istotą ich przyjaźni.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!