Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Z powodu gorszego samopoczucia cierpią na ogół starsze dziewczęta i młodzież z dużych miast – wynika z danych, jakie zebrał Rzecznik Praw Dziecka, Mikołaj Pawlak. Wyniki ogólnopolskiego badania jakości życia dzieci i młodzieży ujawniają także bardzo niepokojący stan psychiczny młodych z rodzin o niższym statusie majątkowym.
Znaczna liczba dzieci nie odczuwa radości i czuje się samotna, a niemal połowa młodzieży twierdzi, że miewa wszystkiego dość. Musimy szybko znaleźć odpowiedzi na pytania: dlaczego tak jest i jak im pomóc. Potrzebne są natychmiastowe działania zaradcze – alarmuje Rzecznik.
Mikołaj Pawlak wskazuje przy tym na rolę, jaką odgrywa całodobowy Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka (800 12 12 12) oraz towarzyszący mu czat internetowy. Pełnią one rolę „poradni pierwszego kontaktu” i są ważnym narzędziem pomocy dla dzieci i młodzieży.
Rzecznik Praw Dziecka alarmuje: z czego wynikają problemy młodzieży?
Według badań, jakie opublikował Rzecznik Praw Dziecka, ogólne niezadowolenie ze swojego życia – w stopniu zagrażającym zdrowiu psychicznemu – zadeklarowało 17 procent uczniów i 14 procent uczennic klas 2. szkoły podstawowej. W klasie 6. szkoły podstawowej oraz 2. liceum i technikum niezadowolenie wyraziło po 11 procent uczniów i 15 procent uczennic. Złe samopoczucie psychiczne częściej odczuwają uczniowie szkół średnich w dużych miastach (18%), niż ich koledzy z terenów wiejskich (12%).
Wyniki badania wskazują również na bardzo duże różnice w samopoczuciu psychicznym młodych w zależności od statusu majątkowego ich rodzin. Wśród uczniów klas 2. szkoły podstawowej, którzy oceniają, że w ich rodzinie wystarcza pieniędzy na wszelkie wydatki, o swoim złym stanie psychicznym mówi 13 procent ankietowanych. Ale ich koledzy, którzy skarżą się, że w rodzinie brakuje środków nawet na bieżące potrzeby, odczuwają poważny dyskomfort psychiczny w 46 proc. W przypadku klas 6. szkoły podstawowej uczniowie z rodzin niezamożnych odczuwali niezadowolenie w 48% przypadków, z rodzin zamożnych – w 10%. Młodzież z klas 2. szkół średnich wykazywała niezadowolenie z życia w 36% w rodzinach biedniejszych i w 11% w rodzinach mających wystarczające dochody.
Jak często smucą się nasze dzieci?
Biorąc pod uwagę szczegółowe wyniki badań wśród młodszych uczniów szkoły podstawowej, eksperci wskazują na kilka niepokojących odpowiedzi. W szczególności dotycząc one: samooceny – co dziesiąte dziecko ocenia siebie bardzo krytycznie, odczuwania smutku – 17 procent często lub zawsze bywa smutne, oraz poczucia samotności – dotyka ono 12 procent uczniów klasy 2. szkoły podstawowej.
Wśród uczniów klasy 6. szkoły podstawowej 12% nie odczuwa zadowolenia z życia, a 11% rzadko lub nigdy się nie bawiło. Niemal jedna trzecia dzieci z tej grupy często czuje się tak źle, że nie ma ochoty nic robić, a 29% odczuwa smutek. Aż 27 procent szóstoklasistów często lub zawsze czuje, że ma wszystkiego dość. Jedna czwarta z nich więcej niż często chce zmienić coś w swoim ciele, a jedna piąta martwi się swoim wyglądem. Podobny odsetek uczniów – 18 procent – nie jest z siebie zadowolonych. Znacznie bardziej krytycznie podchodzą do oceny swojej osoby dziewczynki.
Zauważalnie gorsze samopoczucie psychiczne wykazują uczniowie klasy 2. szkoły średniej. Aż 44% młodzieży czuje, że często albo zawsze ma wszystkiego dość, 37% czuje się samotna, a 45% jest przytłoczonych problemami. Prawie jedna trzecia osób w tej grupie wiekowej nie bywa zadowolona z tego jaka jest, a 29% martwi się swoim wyglądem. 43% młodzieży bardzo często lub zawsze chce zmienić coś w swoim ciele. Niższą samoocenę mają w kwestii wyglądu uczennice.
Wyniki badania wskazują także na większe problemy w zakresie samopoczucia psychicznego wśród uczniów liceów. Istotnie bardziej zadowolona z życia i czerpiąca z niego więcej radości jest młodzież z techników. Różnica co do liczby odpowiedzi pozytywnych wynosi tu aż 10 punktów procentowych.
W porównaniu z podobnym badaniem z 2003 roku, dzisiejsze dzieci z młodszych klas szkoły podstawowej ogólnie lepiej oceniają swój stan psychiczny. Średnia pozytywnych odpowiedzi wynosi teraz 79,74% wobec 75,95% w roku 2003. W przypadku uczniów klas 6. szkoły podstawowej różnice są już minimalne (ok. 68% pozytywnych odpowiedzi w obu badaniach). Pozytywnych ocen jest mniej w przypadku dzisiejszej młodzieży z klas 2. szkoły średniej – 58 procent. W 2003 r. było to ponad 60%. Gorsze samopoczucie psychiczne niż dwie dekady temu mają szczególnie dziewczęta.
Jak pomóc dzieciom w depresji?
W opinii Rady Ekspertów przy RzPD wyniki badania, jakie opublikował Mikołaj Pawlak, są alarmujące. Rada dostrzega konieczność pilnego wdrożenia programów psychoedukacyjnych związanych z zapobieganiem i leczeniem depresji u najmłodszych. Wdrażanie tych programów powinno obejmować, oprócz nastolatków, również rodziców i nauczycieli. Grupy te, jak wskazuje poprzedni etap badania, są silnymi czynnikami chroniącymi. Ponad 90 procent nastolatków deklaruje, że w domu są szczęśliwi i czują, że rodzice ich rozumieją.
Wydaje się, że przy mniejszym zaangażowaniu rodziców i nauczycieli mielibyśmy do czynienia z dużo poważniejszą sytuacją. Dlatego tak ważne jest podejmowanie interwencji wspólnie z rodzinami i nauczycielami – wskazuje Rzecznik Praw Dziecka. Pomocne mogą być tu np. rodzicielskie grupy wsparcia.
Niezbędne jest także natychmiastowe rozwinięcie sieci pomocowej dla dzieci i młodzieży. Łatwo dostępne poradnie psychologiczno-pedagogiczne, w połączeniu z działającym już całodobowym Dziecięcym Telefonem Zaufania Rzecznika Praw Dziecka i czatem internetowym, stworzyć mogą skoordynowane narzędzie pomocy.
Eksperci wskazują przy tym na konieczność wdrożenia programów profilaktycznych i interwencyjnych związanych z funkcjonowaniem psychicznym, a ukierunkowanych na pomoc dla dziewcząt. Takiej szczególnej pomocy potrzebują także młodzi pochodzący z rodzin niezamożnych. Niezbędny jest też rozwój poradnictwa zawodowego i upowszechnienie preorientacji zawodowej wśród młodzieży licealnej. W badaniu zauważalnie gorsze wyniki uzyskują bowiem uczniowie liceów, którzy nie przygotowują się do konkretnego zawodu. Spowodowane jest to tym, że brakuje im często umiejętności wskazywania i osiągania celów. Ukierunkowanie młodych na realizację konkretnych planów pomaga im w skupieniu się na celu i wpływa pozytywnie na ich kondycję psychiczną.
Eksperci uznają także za konieczne uzupełnienie wiedzy nauczycieli, pedagogów, pracowników socjalnych i kuratorów o zagadnienia związane ze zdrowiem psychicznym. W szczególności zaś ważne jest poznanie czynników wpływających na jego pogorszenie oraz umiejętność diagnozowania stanów wymagających interwencji.
W związku z prezentacją badania jakości życia dzieci i młodzieży w zakresie samopoczucia psychicznego Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak apeluje do każdego młodego człowieka w Polsce: Jeśli czujesz, że nie dajesz już rady, że coś złego dzieje się z Tobą, że masz kryzys, zagubiłeś się, nie wiesz, co robić, albo coś niepokojącego dzieje się z Twoim kolegą czy koleżanką… Nie czekaj, zadzwoń pod 800 12 12 12. Pomożemy!