separateurCreated with Sketch.

“Mali Ukraińcy jako żywe tarcze”. Wstrząsający wpis i zdjęcia opublikowane przez ukraiński parlament

Dzieci w schronach na Ukrainie
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 02.03.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Poruszający post na Twitterze opublikowała wczoraj (1.03) wieczorem Rada Najwyższa Ukrainy. Wpisowi towarzyszył też szereg łamiących serce zdjęć z najmłodszymi mieszkańcami kraju, zmuszonymi do spania w schronach przeciwlotniczych.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

"Dobranoc Europo. Gdy Ty śpisz, nasi mali Ukraińcy strzegą Twoich snów jako żywe tarcze Unii Europejskiej w obliczu rosyjskiej agresji" – czytamy w poście. Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, w emocjonalnym wystąpieniu przed Parlamentem Europejskim powiedział wczoraj (1.03), że tylko tego dnia, z powodu inwazji Rosji, miało zginąć szesnaścioro dzieci.

W piątek (25.02) obiegło internet zdjęcie urodzonej w kijowskim schronie przeciwlotniczym dziewczynki. "Mia urodziła się tej nocy w schronie, w stresujących okolicznościach bombardowania Kijowa. Jej mama jest szczęśliwa po tym trudnym porodzie. Gdy Putin zabija Ukraińców, wzywamy matki Rosji i Białorusi do protestu przeciwko wojnie Rosji na Ukrainie. Bronimy życia i ludzkości!" – napisała informująca o zdarzeniu Hanna Hopko.

Niezwykłych narodzin pogratulowała w poruszającym wpisie pierwsza dama Olena Zełenska. "Jesteśmy armią, armia to my. Dzieci urodzone w schronach bombowych będą żyć w spokojnym kraju, który się obronił" – podkreśliła.

Zobacz dzieci, które muszą chować się w schronach na Ukrainie:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!