separateurCreated with Sketch.

Rosjanie zbombardowali cmentarz ofiar zbrodni katyńskiej. “Ewidentnie celowali w sam środek”

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 25.03.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Trzy rakietowe pociski kasetowe spadły w środę (23.03) na teren charkowskiego Cmentarza Ofiar Totalitaryzmu. Na nekropolii spoczywa przeszło 4 tys. polskich oficerów i cywili zamordowanych w 1940 r. przez NKWD.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Na powstałym w 2000 r. z inicjatywy polskiej Federacji Rodzin Katyńskich Cmentarzu pochowanych zostało 4302 Polaków oraz ok. 2 tys. Ukraińców, Żydów i Rosjan zamordowanych w czasach stalinowskich.

Jak podaje Wirtualna Polska, jeden z trzech rosyjskich pocisków trafił w ogrodzenie nekropolii, dwa pozostałe spadły wewnątrz jej granic. "Poza terenem memoriału nie ma żadnych zniszczeń, a to duża przestrzeń. Ewidentnie widać, że ktoś celował w jej środek" – skomentował zdarzenie obecny na miejscu fotoreporter PAP, Andrzej Lange.

Jeden z kasetowych (rozpryskowych) pocisków uderzył w podmurówkę ustawionego na terenie cmentarza krzyża. Odłamki z tego uderzenia zniszczyły umieszczone w pobliżu płyty pamiątkowe z nazwiskami polskich oficerów. Jedna z nich upamiętniała zamordowanego przez sowietów ppor. Klemensa Wysockiego.

"Dla mnie i mojej rodziny to święte miejsce. Zawsze wiedzieliśmy, gdzie Klemensa zamordowano i kto to zrobił. Żadna propaganda przez pięćdziesiąt powojennych lat nie była w stanie tego zmienić" – skomentował w rozmowie z WP krewny oficera, Sławomir Wysocki. "Czujemy się tak, jakby wnukowie morderców z NKWD zabili Klemensa po raz drugi. Walnęli prosto w miejsce, gdzie spoczywał" – dodał.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!