separateurCreated with Sketch.

Radosne święto Kościoła na placu św. Piotra [zdjęcia]

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W obecności blisko 50 tys. wiernych papież Franciszek ogłosił w niedzielę 15 maja w Watykanie 10 nowych świętych – sześciu mężczyzn i cztery kobiety.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Są to: Tytus Brandsma z Holandii, Łazarz Devasahayam Pillai z Indii; Cezary de Bus z Francji, Ludwik Maria Palazzolo i Justyn Maria Russolillo z Włoch, Karol de Foucauld i Maria Rivier z Francji oraz Maria Franciszka od Jezusa Rubatto, Maria od Jezusa Santocanale i Maria Dominika Mantovani z Włoch.

Ponad dwa lata przerwy

Plac św. Piotra wypełnił się tego dnia tysiącami pielgrzymów. Przy słonecznej, wiosennej pogodzie wznosiły się w górę portrety nowych świętych. Powiewały też flagi narodowe z krajów ich pochodzenia. Niedzielna uroczystość była pierwszą kanonizacją od 13 października 2019 roku.

Na początku liturgii, po odśpiewaniu hymnu do Ducha Świętego Veni Creator Spiritus, z prośbą o kanonizację dziesięciorga błogosławionych zwrócił się do Ojca Świętego prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro. Następnie przedstawił ich krótkie życiorysy. Po odśpiewaniu przez zgromadzonych Litanii do Wszystkich Świętych, papież wygłosił uroczystą formułę kanonizacyjną. Na frontonie bazyliki św. Piotra wisiały wielkie portrety nowych świętych, a ich relikwie stały przy ołtarzu.

Testament Chrystusa

Po odczytaniu Ewangelii papież Franciszek wygłosił homilię. W niej podkreślił, że przed swoim odejściem z tego świata Jezus skierował do uczniów słowa, które mówią, co to znaczy być chrześcijaninem: „tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie” (J 13,34). „To jest testament, jaki zostawił nam Chrystus, podstawowe kryterium, które pozwala rozpoznać, czy jesteśmy Jego uczniami, czy też nie: przykazanie miłości” – podkreślił Franciszek.

Papież zwrócił uwagę, że miarą tej miłości jest sam Pan Jezus: „tak jak Ja was umiłowałem”. Chodzi zatem o miłość aż do całkowitego daru z siebie. Ponadto słowa te wypowiada Jezus w ciemną noc zdrady, potwierdzając, że nas miłuje i to właśnie jest najważniejsze. „W centrum nie jest nasza sprawność i zasługi, lecz bezwarunkowa i darmo dana miłość Boga, na którą nie zasłużyliśmy. U początków naszego bycia chrześcijanami nie leżą doktryny i uczynki, lecz zadziwienie, gdy odkrywamy, iż jesteśmy miłowani, zanim pojawi się jakakolwiek nasza odpowiedź” – wskazał Ojciec Święty. Zaznaczył, że ta prawda wymaga od nas radykalnego nawrócenia odnośnie do często pojawiającej się w nas idei świętości. „Być uczniem Jezusa i iść drogą świętości to przede wszystkim pozwolić, aby moc Bożej miłości przemieniła nas samych. Nie zapominajmy o prymacie Boga przed «ja», Ducha przed ciałem, łaski przed uczynkami” – przestrzegł Franciszek.

Świętość to miłość na co dzień

Następnie papież przypomniał, że możemy kochać tylko dlatego, że umiłował nas Chrystus, „ponieważ daje naszym sercom swojego Ducha, Ducha świętości, miłości, która nas uzdrawia i przemienia. Dlatego możemy podejmować decyzje i dokonywać aktów miłości w każdej sytuacji i wobec każdego brata i siostry, których spotykamy”.

Ojciec Święty podkreślił konkretny wymiar miłości wyrażającej się w służbie: „nie stawiać na pierwszym miejscu własnych interesów; odtruwać się z trucizn chciwości i rywalizacji; zwalczać raka obojętności i robaka odnoszenia wszystkiego do siebie; dzielić się charyzmatami i darami, którymi obdarzył nas Bóg” – powiedział Franciszek. Wskazał, że chodzi o wyjście z egoizmu, aby uczynić ze swego życia dar. „Świętość to nie kilka heroicznych gestów, lecz wiele codziennej miłości” – przypomniał papież, wskazując na postać św. Karola de Foucauld.

Franciszek zachęcił zgromadzonych do przyjmowania swego powołania z entuzjazmem. „Spróbujmy także i my, bo każdy z nas jest powołany do świętości, do świętości jedynej i niepowtarzalnej. Tak, Pan ma dla każdego plan miłości, ma marzenie dla twojego życia. Przyjmij Go. I realizuj go z radością” – zaapelował papież.

Inspiracja na czas niepokoju

Kończąc liturgię, Ojciec Święty podziękował za udział w niej wszystkim obecnym, w tym oficjalnym delegacjom z różnych krajów. Na placu św. Piotra był m.in. prezydent Włoch Sergio Mattarella. „W czasach, gdy niestety narastają w świecie oddalenia i powiększają się napięcia, niech nowi święci inspirują do wspólnych rozwiązań, do dróg dialogu, zwłaszcza w sercach i umysłach tych, którzy zajmują odpowiedzialne stanowiska i są powołani do tego, by być protagonistami pokoju, a nie wojny” – stwierdził papież.

Po odmówieniu modlitwy Regina Caeli Franciszek udzielił wiernym apostolskiego błogosławieństwa.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.