separateurCreated with Sketch.

Nosił okulary zawiązane drutem i taśmą. Kolega z klasy wymyślił plan…

ARGENTINA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dolors Massot - 24.05.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dziesiątki osób zdecydowało się wnieść swój niewielki wkład, aby zdobyć okulary dla małego Josuégo. I w krótkim czasie cel został osiągnięty.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Co mógłbyś zrobić dla swojego przyjaciela? Pomoc to miłość, więc mały Joaquín nie chciał siedzieć bezczynnie. Codziennie widywał swojego przyjaciela z klasy, Josuégo, z okularami, które nie nadawały się już do noszenia: brakowało im prętów i śrub. Josué i jego rodzina wymyślali co chwilę nowe sposoby, aby je podtrzymać, np. taśmą i drutem.

Okulary dla przyjaciela z klasy

Rodzina Josuégo, która mieszka w Arroyito w Kordobie (Argentyna) nie miała pieniędzy na wymianę okularów dla chłopca.

Niezadowolony z tej sytuacji 9-letni Joaquín postanowił posunąć się tak daleko, jak tylko mógł, aby zdobyć okulary dla Josuégo. Poszedł więc do domu, przeliczył wszystkie swoje oszczędności i przekazał je przyjacielowi.

Nie tylko to. Nagrał filmik, by poprosić innych o pomoc:

"Okulary, które ma, są związane drutem i taśmą. Jego mama nie może kupić mu nowych, ponieważ nie ma pracy" – powiedział przed kamerą Joaquín. A jego tata przesłał filmik na swój profil na Twitterze.

Słowa Joaquína zabrzmiały z siłą. Sam przekazał sporo pieniędzy, które oszczędzał, aby zobaczyć na żywo zespół Los Pumas w San Juan w sierpniu przyszłego roku.

Dziesiątki osób zdecydowało się wnieść swój niewielki wkład, aby zdobyć okulary dla małego Josuégo. I w krótkim czasie cel został osiągnięty.

Ponieważ dobro się rozprzestrzenia, inicjatywa dotarła do optyka, który zdecydował się przekazać nowe okulary Josué.

"Jestem bardzo wdzięczny"

Josué nie mógł uwierzyć w to, co właśnie zrobił dla niego jego przyjaciel. W rozmowie z gazetą  "Arriba Córdoba" powiedział: „Jestem bardzo wdzięczny Joaquínowi, dziękuję za zakup moich okularów, niech Bóg cię błogosławi”. Później dwoje dzieci uściskało się serdecznie.

Matka Josuégo, Beatriz, również nie mogła uwierzyć w to, co się dzieje. W jej oczach pojawiły się łzy, gdy chciała podziękować chłopcu i wszystkim, którzy pomogli jej synowi: „Jestem za wszystko bardzo wdzięczna. Odkąd skończył cztery lata, miał problemy ze wzrokiem. Nie zrobiliśmy mu nowych okularów od dwóch lat. Byłam bardzo zaskoczona,  że dziewięcioletni chłopiec podjął taką decyzję. Za każdym razem, gdy widziałam wideo na jakimś kanale, zaczynałam płakać" – powiedziała.

Gest Joaquína poruszył także dziadka José: "Serce Joaquína jest niesamowite. Nie mam słów, by mu podziękować" – powiedział podekscytowany.

Życie jest piękne

Dla Débory, matki Joaquína, gest jej syna przypomina o tym, że jest wielu dobrych ludzi na świecie, chociaż czasem wszytko pozornie wygląda zupełnie inaczej: „Niech to będzie dobry początek, który mówi nam, że świat nie jest stracony, a jednym małym gestem możemy zmienić życie wielu” – powiedziała. 

Gdy sprawa Josuégo stała się bardziej znana, okazało się również, że chłopiec będzie potrzebował nie tylko nowych okularów, ale możliwe, że będzie musiał przejść także operację. Ojciec Joaquína – Gabriel, zapewnił, że pomogą chłopcu sfinansować leczenie, a małemu przyjacielowi jego syna nie zabraknie pomocy.