separateurCreated with Sketch.

Dlaczego nasze modlitwy powinny być krótkie? Wyjaśnia to święty Benedykt

dziewczynka modlitwa krótka
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Philip Kosloski - publikacja 23.07.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Święty Benedykt twierdzi, że nasze modlitwy powinny być przede wszystkim autentyczne.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

W VI wieku św. Benedykt, ojciec zachodniego życia monastycznego, sformułował specyficzną regułę dla swoich mnichów. W dokumencie radzi zakonnikom odmawianie krótkich modlitw:

Modlitwa musi więc być krótka i czysta, chyba że przedłuża się pod natchnieniem łaski Bożej. Jednak we wspólnocie modlitwa musi być zawsze krótka; a kiedy przełożony daje sygnał, wszyscy muszą powstać razem.

Nie oznacza to, że mnisi nie powinni modlić się przez długi czas.

Zgodnie z komentarzem jednego benedyktyna:

Po odmówieniu modlitwy człowiek modli się w swoim sercu i właśnie to jest uważane za «modlitwę». Podobnie w niektórych wczesnych tradycjach po każdym psalmie był krótki czas na spontaniczne wołanie serca do Pana. Taką modlitwę należy praktykować: krótką i czystą – a nie długą. Próby przedłużenia tej modlitwy są na ogół tylko inscenizacją, a nie prawdą.

Modlitwa krótka, ale prosto z serca

Św. Benedykt chciał, aby jego mnisi modlili się sercem, a nie przyciągali uwagę innych.

Jak napisał w Regule:

Musimy pamiętać, że Boga interesują nasze czyste serca i łzy skruchy, a nie nasze liczne słowa.

W tym sensie Reguła św. Benedykta dotyczy nie tylko modlitw odmawianych publicznie, ale także naszych prywatnych, odmawianych w zaciszu własnego domu. Modlitwa nie powinna skupiać się na trwaniu, ale na sercu.

Bóg chce usłyszeć modlitwę, która płynie z głębi naszych serc. Kiedy to robimy, zapraszamy Go do naszego życia i pozwalamy Mu dotykać naszych najgłębszych ran.

On jest „Boskim Lekarzem” i może nas uzdrowić, gdy otworzymy przed Nim nasze serca.

Posłuchajmy więc rady św. Benedykta i skupmy naszą modlitwę na autentyczności, a nie na liczbie wypowiadanych słów.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!