Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Deborah Samuel Yakubu z Lagosu (Nigeria) to męczennica naszych czasów. Zaskakujące jest to, że zaraz po okresie radości z Bożego Narodzenia, tak szybko przychodzi nam zmierzyć się z ludzkim cierpieniem. 26 grudnia obchodzimy bowiem wspomnienie św. Szczepana, który oddał życie za wiarę w Chrystusa.
Śmierć za publiczne przyznanie się do wiary
Trudno uwierzyć, że w wielu częściach świata codzienność chrześcijan nadal tak wygląda. Deborah została ukamienowana 12 maja 2022 roku, tylko dlatego że publicznie przyznała się do wiary w Jezusa. Młoda nigeryjska studentka słynęła z pobożności i pracowitości. Wiosną, w czasie swojej ostatniej sesji, dużo się uczyła, by zaliczyć egzaminy końcowe.
„Miała 22 lata” – mówi o córce jej ojciec. „Była skromną dziewczyną z wielkimi planami na przyszłość. Gorąco wierzyła w Boga i bardzo obchodził ją los Kościoła. Na uczelni należała do Stowarzyszenia Studentów Chrześcijańskich i znana była ze swojego zaangażowania w różne inicjatywy. W dodatku, nigdy nikogo nie prowokowała” – dodaje.
Pewnego razu – a było to po zaliczeniu jednego z egzaminów – we wpisie w social mediach wyznała, że to wiara w Chrystusa pomogła jej tego dokonać. „On jest Największy” – podsumowała swoją wypowiedź.
Oskarżona o bluźnierstwo
To wystarczyło, by 12 maja islamscy radykaliści z kampusu oskarżyli ją o bluźnierstwo. Według relacji policji, Deborah z początku miała być chroniona przez funkcjonariuszy. Jak się później okazało, nie trwało to długo, bowiem w pewnym momencie "studenci siłą wyciągnęli ofiarę ze strzeżonej sali, gdzie ukrywały ją władze uczelni, a następnie zabili ją i spalili jej ciało".
Oprawcy rzucali w nią kamieniami oraz uderzali belkami i kijami. A wszystko to działo się na oczach strażników. Atak islamistów został nagrany i udostępniony w sieci. Niestety, Deborah nie jest jedyną ofiarą prześladowań chrześcijan.
Liczby mrożące krew w żyłach
Według opublikowanego na początku roku raportu organizacji Open Doors w Nigerii miało miejsce niemal 80% spośród odnotowanych w ostatnim czasie morderstw wyznawców Chrystusa. Od października 2020 r. do września 2021 r. w kraju tym z powodów religijnych życie straciło ok. 4650 osób. Nigeria pozostaje też państwem, w którym w mijającym roku zamordowano największą liczbę kapłanów – 4 (więcej na ten temat można przeczytać w tym tekście).
Aleteia relacjonowała, że w 2022 organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP) odnotowała wzrost prześladowań na tle religijnym w 75% państw.
„Pod tym względem szczególnie niepokoi Afryka, gdyż tam ekstremiści szczególnie zagrażają chrześcijańskim wspólnotom” – oświadczyła PKWP. "W Nigerii i innych państwach prześladowania z całą pewnością osiągają skalę ludobójstwa”.
Modlitwa za prześladowanych
W tych dniach szczególnie powierzajmy modlitwie naszych braci i siostry, którzy doświadczają prześladowania na całym świecie. Dla nich bowiem tragiczna śmierć Deborah Samuel Yakubu ma podobny wymiar do śmierci Świętego Szczepana sprzed prawie dwóch tysięcy lat.
Opis cierpienia pierwszego męczennika, który możemy przeczytać w Nowym Testamencie, łudząco przypomina historię młodej dziewczyny. Gdy Szczepan głosił naukę o Jezusie, wrogo nastawione władze „podburzyły przeciw niemu lud, starszych i uczonych w Piśmie […]; przez co oni rzucili się na niego wszyscy razem”.
Świadectwo ojca Deborah
Bliscy Deborah tak właśnie przyjmują jej śmierć. „Jestem szczęśliwy – słyszymy od ojca – z faktu, że jej śmierć ukazuje jedność Ciała Chrystusa, chrześcijan mówiących jednym głosem”.
„Wierzymy w Boga i dziękujemy Mu za to, że w ten sposób wezwał ją do siebie. Ileż osób umiera, a wieść o ich śmierci nie obiega całego świata? Ona jest córką biednego człowieka, ale jej imię stało się głośne na całej planecie. Bogu chwała!”.