separateurCreated with Sketch.

Zbyt często chcemy się zbawić sami i komplikujemy sobie życie

wędrowiec stoi w zielonej dolinie i patrzy przed siebie
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Bo przecież tym, co daje ukojenie naszemu sercu, jest tylko miłość, a Bóg jest Miłością – najbardziej wiarygodną, jaka istnieje.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Ewangelia Mk 8,34-9,1

Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je. 

Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić? Bo cóż może dać człowiek w zamian za swoją duszę? Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi przed tym pokoleniem wiarołomnym i grzesznym, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w chwale Ojca swojego razem z aniołami świętymi».

Mówił także do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą królestwo Boże przychodzące w mocy».

Samozbawienie?

Zbyt często chcemy się zbawić sami i przez nasz upór komplikujemy sobie życie. Zbawić się samemu oznacza, że chce się samodzielnie pozbyć swoich krzyży, rozwiązać problemy, wydobyć z dramatów, wykluczając Boga z horyzontu.

Myślimy o wierze jako o czymś ulotnym, co nie może nam pomóc w konkretnych życiowych dramatach. Dlatego, kiedy życie jawi się nam w dramatycznej odsłonie, czujemy się osamotnieni i zdani na własne siły.

Ale w dzisiejszej Ewangelii Jezus daje nam klucz do lektury:

Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je. 

Jezus chce, byśmy mu zaufali

Chrześcijaninem jest się wtedy, kiedy niesie się krzyż, idąc za Jezusem, a nie samemu. Chrześcijaninem jest się, kiedy ufa się nieskończenie, że On może nas ocalić i może interweniować tam, gdzie my nie jesteśmy już w stanie nic zrobić.

Jezus chce, byśmy mu zaufali i zdali się na Niego. Ileż spokoju byłoby w naszym życiu, gdybyśmy zawsze potrafili tak robić. Ale wolimy radzić sobie sami, a czasem wręcz wydaje się nam, że możemy podbić świat. Ale Jezus ostrzega:

Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić? Bo cóż może dać człowiek w zamian za swoją duszę? 

Dzisiejsza ewangelia zachęca, byśmy podeszli do tego inaczej, byśmy przestali samodzielnie przeżywać to, co trudne i łudzić się, że możemy być szczęśliwi, wypełniając życie sprawami tego świata. Bo przecież tym, co daje ukojenie naszemu sercu, jest tylko miłość, a Bóg jest Miłością – najbardziej wiarygodną, jaka istnieje. 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!