Godzinki o św. Józefie, litanie, septenna. Czy znasz te nabożeństwa do św. Józefa?

Św. Józef jest jednym z najbardziej znanych świętych Kościoła katolickiego. Na przestrzeni wieków pojawiło się wiele nabożeństw za jego wstawiennictwem. Niektóre są popularne do dziś, inne stały się nieco zapomniane. Oto przegląd kilku modlitw ku czci ziemskiego opiekuna Jezusa.

Koronka do św. Józefa znana była już w XVIII wieku. Dzieliła się na siedem części i była formą powinszowania Oblubieńcowi Najświętszej Maryi Panny i uczczeniem jego siedmiu radości i boleści. Odmawiano ją prywatnie, recytowano lub śpiewano we wspólnocie.

Jest to nabożeństwo podobne do godzinek o Niepokalanym Poczęciu. I chociaż zostało ułożone według godzin brewiarzowych, to modlitwa może być śpiewana jednym ciągiem w całości. Najstarsze i najbardziej popularne godzinki o św. Józefie pojawiły się po raz pierwszy w formie drukowanej w Krakowie w 1645 r. Istniały też godzinki związane ze wspomnieniem konkretnych wydarzeń: godzinki o zaślubinach św. Józefa, godzinki na tajemnicę oczekiwania narodzenia Pana Jezusa.

Najstarszym nabożeństwem do św. Józefa jest septenna. Najpierw modlitwę praktykowały klasztory karmelitańskie, a później bractwa oraz liczniejsi czciciele opiekuna Zbawiciela. Podstawową treścią septenny było rozważanie boleści (narodzenie się Jezusa w wielkim ubóstwie i nędzy, prorocze słowa Symeona o przyszłej męce Chrystusa i cierpieniach Jego Matki, ucieczka do Egiptu) i radości św. Józefa (wyjaśnienie mu przez anioła, że Maryja poczęła Zbawiciela z Ducha Świętego, radosne śpiewy przy narodzeniu Jezusa, znalezienie 12-letniego Jezusa w świątyni jerozolimskiej między uczonymi w piśmie).

Nowennę do św. Józefa odmawiano w Polsce w pierwszej połowie XVIII wieku. Nabożeństwo miało następujący przebieg: wystawienie Najświętszego Sakramentu, czytanka o św. Józefie z dodatkowym opisem jakiegoś cudownego wydarzenia zdziałanego za jego przyczyną, następnie litania z dodatkowymi modlitwami, dziewięć razy Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo i Chwała Ojcu, pieśni o św. Józefie i ewentualnie suplikacje, błogosławieństwo i schowanie Najświętszego Sakramentu. Nowenna jak i septenna miały charakter błagalny.

To jedyna modlitwa skierowana do pojedynczego świętego, oprócz litani loretańskiej, która została zatwierdzona przez Kościół do publicznego odmawiania. Najstarsze litanie do Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, jakie zostało zapisane po łacinie, znajduje się w księdze „Sommario delle eccellenze del glorioso San Giuseppe” z 1597 roku autorstwa karmelity Girolamo Graziano della Madre di Dio.  W Polsce, modlitwa pojawiła się w XVII wieku i znana była w różnych wersjach.

Nabożeństwo marcowe zapoczątkowane zostało w Rzymie w 1810 r. Wtedy też poświęcono św. Józefowi miesiąc marzec. Inicjatorem tego pomysłu był papież Pius IX. Tuż po ogłoszeniu dogmatu o Niepokalanym Poczęciu, przedstawił wiernym, reskryptem z 15 czerwca 1855 r. nabożeństwo do św. Józefa.

Nabożeństwo miesięczne do św. Józefa zapoczątkował bł. Bartolo Longo, autor nowenny pompejańskiej. Pod wpływem spektakularnego cudu uzdrowienia umierającej pasierbicy, Giovanniny, za wstawiennictwem opiekuna Kościoła katolickiego, zbudował w Pompejach ołtarz na cześć Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i stał się jego wiernym czcicielem.

Nabożeństwo w sprawach trudnych stało się popularne we Włoszech, a następnie zostało przetłumaczone na język polski. Każdy dzień to inne rozważanie, modlitwa oraz zadanie duchowe do wykonania.

Korzystałam z: swietyjozef.kalisz.pl; opiekun.kalisz.pl; swietywojciech.pl; opusdei.org; excathedra.pl; krolowa.pl.

Czytaj także:Zawierzenie św. Józefowi, jest jak jazda na motocyklu, jako pasażer [świadectwo]

Czytaj także:„Nazywamy się z mężem dziećmi specjalnej troski św. Józefa”. Przeczytaj niezwykłą historię Barbary

Czytaj także:Pan Bóg podmienił zdjęcia a św. Józef poleciał do Australii. Ich małżeństwo to prawdziwy cud!