separateurCreated with Sketch.

21-letni śmiertelnie chory karmelita umiera w wigilię Matki Bożej Szkaplerznej

Karmelita Paweł Maria od Krzyża
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - publikacja 19.07.23
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Moja choroba szybko postępuje. Od Boga przychodzimy i do Boga idziemy. Ojciec w swoim nieskończonym miłosierdziu wkrótce wezwie mnie, abym był z Nim – napisał śmiertelnie chory karmelita.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Karmelici są pod szczególną opieką Matki Bożej Szkaplerznej, zwanej Matką Bożą z Góry Karmel. W wigilię Jej święta zmarł 21-letni hiszpański karmelita Paweł Maria od Krzyża, który przed ślubami nazywał się Alonso Hidalgo. 

Gdy Alonso miał 16 lat zdiagnozowano u niego rzadkiego raka: mięsaka Ewinga. Śmiertelna choroba nie zabiła w nim jednak powołania do życia zakonnego. Został przyjęty do Karmelu w Hiszpanii. 

25 czerwca Alonso złożył śluby zakonne in articulo mortis, czyli w obliczu zbliżającej się śmierci. Został on do nich dopuszczony mimo zaledwie kilku dni, które spędził w karmelitańskim nowicjacie.

Składając profesję zakonną Alonso przyjął imię Paweł Maria od Krzyża. Przed swoimi ślubami zamieścił zaproszenie na mediach społecznościowych, w którym umieścił cytat z karmelitańskiego świętego Tytusa Brandsmy, który został zamordowany w Dachu: „Krzyż jest moją radością, nie moim smutkiem”. 

Moim pragnieniem jest poświęcenie się Bogu i życie jako ofiara dla Jezusa Chrystusa. Moja choroba szybko postępuje. Od Boga przychodzimy i do Boga idziemy. Ojciec w swoim nieskończonym miłosierdziu wkrótce wezwie mnie, abym był z Nim – napisał młody zakonnik.

Źródło: ncregister.com

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!